Moi kochani. Ogromnie trudno wraca się po dłuższej przerwie do czegoś co się zostawiło nagle.Kiedy człowiek wie ,że coś konczy, odpowiednio się przygotowuje.Kiedy się konczy sprawy z marszu ,robi sie wielki bałagan To niestety mnie dopadło. Zmiany w programach komputerowych,zapominanie ważnych spraw,haseł, dopadło i mnie. Dzisiaj miałam ogromny kłopot.Nijak nie mogłam się zalogować na swoje konto,i dotrzec do miejsca w ktorym pisze się ten moj piękny post.Jestem już po prostu wielką gapą.Starość nie radośc.Kilka dni temu zamieściłam Wam taki film z youtube. Moj jeden z wnuków Adam kilka lat temu go utworzył.Teraz wiele sie zmieniło w jego, i moim życiu, a film jest na pocieche i dla mnie, i pewnie kiedy, go znow bedzie mogł zobaczyć i dla niego..Mam nadzieję ,że nastąpi to nie za długo. Przepraszam za to moje pisanie. Wiem ,że piszę bardzo trudne długie zdania niezbyt zgodne z zasadami języka polskiego. To są moje myśli. Mam niestety,nie co pokrętne te moje, myśli i taki jest ,tego skutek.Na pociechę piszę, to wielkimi literami aby ,chociaż nie męczyć,waszych oczu. Dzisiejszy dzień Swiąteczny mamy trochę smutny.Nikt nie pamięta starego porzekadła naszych przodków.....cytuję Zgoda buduje a niezgoda rujnuje.I to jest bardzo ważne aby , to pamiętać.Koncze ten post, trzymajcie się tego .Nie zapominajcie o tym Wasza Halina cdn.
4 komentarze:
Droga Halinko!
Nie jestem zaskoczona, że nie ogarniasz nowych zmian w Bloggerze. Gdybym nie była na bieżąco też bym nie wiedziała jak wprowadzać nowe rzeczy. Tam ciągle coś zmieniają, kombinują. I to co robią wcale nie ułatwia pisania postów czy wklejania zdjęć.
Jestem przerażona obecną sytuacją w naszym kraju. Odnoszę wrażenie, że nasz rząd chciałby jakiejś rozróby a może i wojny? Zgadzam się z Tobą, że "zgoda buduje a niezgoda niestety, rujnuje".
Mamy cudowne święto i powinniśmy się radować a my boimy się włączyć telewizor aby nie zobaczyć "Marszu Niepodległości."
Przesyłam Ci moc uścisków i serdecznych pozdrowień:)
Moa kochana wierna mi przyjaciołko.Dziekuje za wspanialy komentarz.jakis maly jubileusz nam sie szykuje.Odkad odszedl moj maz jeszcze nie jestem ta sama.Mam jednak nadzieję że wszystko będzie dobrze
Pozdrawiam i życzę Ci dużo zdrowia itwemu mezowi Erykowi bo ono jest najważniejsze Halina
szanowna pani jestem pani imienniczka itez bramkoiczka do bramek przyjechalsmy i zamieszkalismy.emigrowalismy rodzina w 2015 roku i to byla najlepsza decyzja ,ale do Bramek tesknie,czytam Pani bloga i jeston oknem moim na Bramki . dziekuje czytam regularnie pozdrawiam Pania z najepszymi zyczeniami.kocham koty....
Droga Halinko!
Pięknych i niezapomnianych Świąt! Niech magia tych dni zostanie z nami przynajmniej do czasu aż Świat nie znormalnieje. Wszystkiego dobrego!
Prześlij komentarz