wtorek, 26 listopada 2019

Czy złoto paruje czy się utlenia.?

Moi kochani Dawno nie pisałam w tym blogu Ale widzę ,że jednak codziennie około 20 osób do niego zagląda. Poczułam się wiec wywołana nie jako, do tablicy i postanowiłam napisać o sprawie której nijak, nie mogę pojąć.Otóż, kilka dni temu ukazał się w mediach komunikat o stracie jaką poniósł NBP  w swojej działalnosci  Jest, to kilka miliardów złotych i ileś tam w złocie.Nie wiem, jak to jest możliwe .Na jakiej działalności można ponosić takie straty. Rozumiem, to tylko po swojemu Jeśli to żle rozumiem, proszę o wyjaśnienie. Od razu, zaznaczam ,że w najbliższym czasie pragnę opublikować list otwarty do pana Prezesa NBP z prośbą o wyjaśnienie mi tej sprawy.Jestem  w swoim kraju w Polsce i mam, chyba prawo wiedzieć, jak funkcjonuje mój kraj.,w kwestiach finansowych.Tym bardziej ,że bardzo się boję aby, nasz kraj  nie skończył tak ,jak Wenezuelczycy za sprawą ich wodza Maduro.Pan Maduro ochoczo się fotografował z sztabkami złota I jak to wyszło bieda ,rozpacz ,głód,poniżenie. Też, tak samo pan Glapiński Prezes NBP nota, bene wielki długoletni kumpel pana Prezesa J Kaczyńskiego ochoczo, się fotografuje z sztabkami złota.I jak , to się może skończyć? Kto to wie? ...... Myślę ,że konieczny jest porządny audyt finansów naszego państwa ale, taki rzetelny z niezależną komisją.I porządny remanent w Skarbcu.Bo te, domysły i sprzeczne informacje nie wzbudzają, naszego poczucia bezpieczeństwa . Czujemy się ,że żyjemy, jak na bombie zegarowej którą w każdej chwili ktoś może odpalić.Dostatecznie, długo żyję na świecie i wiem,  czym to grozi. Niepewność jutra i obawa co będzie się działo.Jestem prostą Polką, nie znam się na wielkich finansach, ale nie ,pozwolę żeby na starość bać się każdego następnego dnia,bo pewien szaleniec z Zoliborza może wymyśleć coś durnego.Miłego dnia życzę Napisała Halina cdn.
 Podobno boicie sie iż, mój blog jest niezabezpieczony, i nie piszecie komentarzy .Jest pod ochroną najlepszej w kraju firmy ochraniajacej komputery I nic złego,
nie może się przydarzyć nikomu Zadbałam o to należycie.

sobota, 2 listopada 2019

Leszek Żądło - Miss B. (official album trailer)

MÓJ ŚWIAT - ŻYCIE CODZIENNE: 2listopada 2019 roku ............Wspomnienie

MÓJ ŚWIAT - ŻYCIE CODZIENNE: 2listopada 2019 roku ............Wspomnienie: Moi kochani Bardzo długo tu na blogu nic nie pisałam. Jak wiecie cały czas się leczę,ale ,że idzie mi to bardzo opornie więc i ochoty na pis...

2listopada 2019 roku ............Wspomnienie

Moi kochani Bardzo długo tu na blogu nic nie pisałam. Jak wiecie cały czas się leczę,ale ,że idzie mi to bardzo opornie więc i ochoty na pisanie na blogu nie przybywa.Wczoraj przekonałam się jak bardzo zdana jestem na pomoc osób trzecich. Jeżdżę na wózku ale,potrafię na jakieś 2-3 minuty utrzymać równowagę w pozycji pionowej tylko, że muszę mieć jakieś oparcie .Najlepiej jak jest to mój wózek zahamowany hamulcami. Wczoraj popełniłam coś nie dozwolonego .Chciałam schować patelnię do szafki a ,zapomniałam o za hamowaniu wózka. Za chwilę lądowałam na ziemi na boku tam gdzie,  siedzi śruba
 Gamma w moim udzie.Upadek nie był, gwałtowny prawie go kontrolowałam Ale,podniesienie się było już dużo trudniejsze.Musiałam się przeczołgać do pokoju w pobliże mego łóżka ortopedycznego i czekać na pomoc. Córka mi podniosła mój ciężki tyłek i usiadłam na łóżku. Moi kochani ,nie macie pojęcia jaka,
byłam szczęśliwa.Dopiero dzisiaj boleśnie odczuwam jak się  potłukłam a ,mój mąż stał i był bezradny jak dziecko. Tak to jest z facetami. Teraz na brzuchu noszę saszetkę w której mam telefon w razie czego aby, przywołać pomoc. To pomysł genialny mego wnuka Adama gdy jestem sama w domu mogę przywołać pomoc.Ale,co ja Was zanudzam swoimi opowieściami.Na pocieszenie dla Was  jedna z melodii mojego ulubionego piosenkarza/Damiana Holeckiego.Napisała Halina