sobota, 2 listopada 2019

2listopada 2019 roku ............Wspomnienie

Moi kochani Bardzo długo tu na blogu nic nie pisałam. Jak wiecie cały czas się leczę,ale ,że idzie mi to bardzo opornie więc i ochoty na pisanie na blogu nie przybywa.Wczoraj przekonałam się jak bardzo zdana jestem na pomoc osób trzecich. Jeżdżę na wózku ale,potrafię na jakieś 2-3 minuty utrzymać równowagę w pozycji pionowej tylko, że muszę mieć jakieś oparcie .Najlepiej jak jest to mój wózek zahamowany hamulcami. Wczoraj popełniłam coś nie dozwolonego .Chciałam schować patelnię do szafki a ,zapomniałam o za hamowaniu wózka. Za chwilę lądowałam na ziemi na boku tam gdzie,  siedzi śruba
 Gamma w moim udzie.Upadek nie był, gwałtowny prawie go kontrolowałam Ale,podniesienie się było już dużo trudniejsze.Musiałam się przeczołgać do pokoju w pobliże mego łóżka ortopedycznego i czekać na pomoc. Córka mi podniosła mój ciężki tyłek i usiadłam na łóżku. Moi kochani ,nie macie pojęcia jaka,
byłam szczęśliwa.Dopiero dzisiaj boleśnie odczuwam jak się  potłukłam a ,mój mąż stał i był bezradny jak dziecko. Tak to jest z facetami. Teraz na brzuchu noszę saszetkę w której mam telefon w razie czego aby, przywołać pomoc. To pomysł genialny mego wnuka Adama gdy jestem sama w domu mogę przywołać pomoc.Ale,co ja Was zanudzam swoimi opowieściami.Na pocieszenie dla Was  jedna z melodii mojego ulubionego piosenkarza/Damiana Holeckiego.Napisała Halina

1 komentarz:

Łucja - Maria pisze...

Witaj Kochana Halinko!
Faktycznie nie było Cię bardzo długo. Byłam zaniepokojona. Być może jesteś aktywna na FB ale ja nie jestem zarejestrowana i nie mam pojęcia co u Ciebie słychać. Masz racje co do potłuczeń. ich skutki odczuwa się boleśnie dopiero na drugi i kolejny dzień. Pomysł z noszeniem przy sobie telefony jest świetny. Dobrze, że masz przy sobie córkę, która służy Ci pomocą.
Mam nadzieję, że teraz będziesz częściej pojawiać się na blogu. Wystarczy napisać jedno dwa zdania i wkleić jakieś zdjęcie, i może to już być całkiem dobry post i znak, że u Ciebie jest wszystko w porządku.
Ściskam Cię mocno, całuje i serdecznie pozdrawiam:)