czwartek, 31 grudnia 2020

Zyczenia Szceśliwego Nowego Roku

Moi kochani Nowy rok już bardzo blisko .Wszystkim moim kochanym znajomym ,przyjacielom życze aby ten Nowy Rok 2021 był po prostu dobrym spokojnym rokiem.Aby odeszły wszystkie choroby,zarazy, wojny,.A zapanował spokój i dobry czas. Wszystkim ktorzy wysłaliście mi tyle pięknych życzeń. Zycze abyscie w zdrowiu i dobrej kondycji doczekali roku 2022 roku Dosiego roku.2021
Halina
Niestety nie pada u nas śnieg ale,być może tym zdjęciem dam mu do zrozumienia ,że należy się wziąć do roboty. A komu ? to już dowolnie pomyślcie wg własnego  swiatopoglądu.Kocham Was bardzo Wasza Halina

sobota, 19 grudnia 2020

Damian Holecki Betlejemska gwiazda SZLAGIEROWO.PL

Jeszcze jestem z Wami Trudny czas trudne dni..............

 Moi kochani Minęło sporo czasu od mego ostatniego wpisu.Dnia 1 grudnia trafiłam do szpitala i jak się pożniej okazało był to ostatni dzwonek.Noga ktora połtora roku temu była złamana bolała coraz bardziej i co się okazało? Listwa wszczepiona w kość udową się nie przyjęła i uległa zniszczeniu Nie było wogóle zrostu kości. Tylko dlatego ,że mam wysoki próg odczuwania bólu mogłam to wszystko znosic tak długo.Najpierw SOR czyli Stacja Odbierania Rozumu, potem błyskawiczna operacja i nowe zespolenie srubą Gamma która ma mi zapewnić komfort dalszego życia.To wszystko, co działo się wokół ,zasługuje na długi wpis, ku przestrodze.Jakby, ktoś miał odwagę zachorowac i leczyć się w obecnym czasie. Wierzcie mi, to było straszne.Teraz ,jeszcze dchodzę do siebie ale,mam nadzieję,że jednak się jakoś z tej traumy pozbieram.  Zblizaja się najpiękniejsze Swięta i z tej okazji zyczę Wam dużo zdrowia i miłości bo te dwie rzeczy mają najwyższą wartość w naszym życiu. Dosiego roku Wasza Halina cdn.Halina 40013,blogspot.com


piątek, 27 listopada 2020

Sny ,takie piękne mam..........

Moi kochani Dzisiaj muszę to do Was napisać .Miałam wspaniała noc. Ponieważ od kilku dni ograniczam zażywanie prochów nie wspomagam się niczym aby,lepiej spać. I proszę  jak to natura sama daje znak ,że coś się zmieniło. Zasnęłam bardzo szybko, gdzieś koło godziny 22-giej.I miałam piękny sen. Otóż śniło mi się ,że kiedy otwarłam drzwi na klatkę schodową zobaczyłam tam dwa psy Jeden czarny w białe łaty drugi mniejszy całkiem czarny.Psy zgubione przez kogoś.Ten duży miał przy obroży torebkę a w niej kilka rzeczy Numer dokument tożsamości,adres, telefon własciciela,informację o szczepieniach. Spokojnie się zachowywały.Ten mały odrazu się zakumplował z moją kotką Patusia to ta mała cała czarna.Pięknie się zaczęli bawić. Wtedy wszedł maż i powiedział ,że trzeba zadzwonic do jego własciciela aby ,go przyszedł zabrać do domu. Kiedy syn ktory był z nami zadzwonił pan i powiedział ,że go nie chce bo on zagryzł na śmierć dziecko.Mamy sobie go zabrać.  Zapanowała wielka konsternacja  i zdenerwowanie Dzwoniliśmy jeszcze kilka razy do wlasćiciela ale ,numer nie odpowiadał.Pies spokojnie sobie zjadł z kociej miski i się położył spać na kanapie. Ja o mało,  nie dostałam zawału Nerwy sięgneły zenitu a ja sie wtedy obudziłam i bardzo się cieszyłam ,że to tylko sen. Sniło mi się to dlatego ,że nasze mózgi to zupełnie nie znane komputery które na swój użytek Przetwarzają różne obrazy z naszego życia i myśli.Właśnie ostatnim programem który oglądałam przed snem był program "Uwaga" w programie TVP i tam, właśnie opowiadano jak pies bulterrier zagryzł dziecko.Czyli co? nie wolno oglądać tych makabresek ktore nam przed snem funduje TVP I tak mało ich programów oglądam i jeszcze znowu musiałam mieć taki stres.To tyle ,abyśmy się zastanowili czy oglądanie TVP przynosi nam jakieś korzyści.Zdrowotnych na pewno nie. Napisała Halina cdn.





czwartek, 19 listopada 2020

Kopalnia Rozrywki #9

Tak o wszystkim w dniu dzisiejszym...............

Moi kochani Dzisiaj  zdecydowałam  się napisac kilka słów.Jak, już zapewne wiecie Ci z Was ktorzy do mnie na bloga zaglądają wiedzą,to na pewno.Mam ,w domu osobę  kochaną, chorą, na potworną chorobę, zwaną pięknie CHAD.Teraz, kiedy mamy internet,wiemy juz iż,jest to choroba. Kilkadziesiąt lat temu winiliśmy  siebie , i wszystkich dookoła,za to czego doświadczaliśmy ze strony tych osób. Kładliśmy, to na winę fatalnego charakteru tej osoby i tak naprawdę ,to nic z tego, nie rozumieliśmy .Osoba dobra, miła, kochana, nagle jak za dotknięciem, czarodziejskiej różdżki stawała się diabłem wcielonym .Wstępował w nią potwór. Reszty już nie opisuję bo musiałabym, dość długo wymieniać a, nie jest to miłe. W internecie co jakiś czas ukazują się filmiki miłej osoby chorującej na tą chorobę która opisuje nam subtelności dotyczące tego całego CHADU Kilka z nich zamieściłam na moim blogu. Można poczytać. Zamieściłam też utwór mego ukochanego Damiana Holeckiego ktory z okazji swoich urodzin zadedykował nam ten sympatyczny teledysk .Kręcony on był w pięknym miejscu w Brennej Letniskowej miejscowości w Beskidzie miedzy Cieszynem ,Wisła a Bielskiem Białą.Też dobrze znam to miejsce.To nasze letnisko ,w mojej rodzinie od dziada pradziada, i mam wiele pięknych wspomnień z lat kiedy tam często bywałam. Moje dzieci już pewnie nic nie pamiętają bo to było ich wczesne dziecinstwo.Ale, do rzeczy.....Pan Damian nagrał to bardzo ciekawie, tak bardzo relaksowo.Ma on tak ogromną rzeszę fanek ,że chyba tym teledyskiem nas wszystkie usatysfakcjonował.W każdą środę o godzinie 21 -szej na Yotube prowadzi  pan Jacek Svoboda w cyklu Kopalnia Rozrywki takie wieczorne pogaduchy online z domu pana Damiana w Brennej. .Fajny program bardzo polecam I to na dzisiaj dosyć Napisała Halina cdn.
To w tym miejscu piszę do Was te swoje mądrości

To obraz mego ukochanego malarza ze Lwowa 





wtorek, 3 listopada 2020

Moi kochani  Coś sie pozmieniało na blogu i muszę to ogarnąć.Przepraszam

Takie ciasto upiekłam szarlotkę.



niedziela, 4 października 2020

Mijaja dni i tygodnie-za szybko?

 Witajcie moi kochani!  Dawno nie pisałam na blogu. Tak mi uciekają dni ,że nawet się zastanawiam czy ta doba ma jeszcze te swoje 24 godziny. Szata graficzna bloga się nieco zmieniła. Musze się na nowo przyzwyczajać gdzie co jest?.Kocham ten internet i możliwość pisania tych moich postów.Mam jednak trochę problemów rodzinnych i nieco mniej przez to czasu.Widzę jednak ,że codziennie ktoś mnie czyta i to mi daje do myślenia ,że jeszcze nie jest ze mną tak bardzo zle.Codziennie staram się pisać na Facebooku co się u mnie dzieje na bieżąco..Bardzo się cieszę ,że tak zywo reagujecie na moje wpisy. Dzieje się teraz tak wiele trudnych spraw politycznie,i w sprawach zdrowia,że pochlania to w zasadzie całą naszą uwagę.I nie wiele już pozostaje czasu na inne sprawy. Naobiecywałam sobie. Ile to ja nie, przeczytam ksiązek,obejrzę filmów a, jakoś tak mi czas przecieka prze palce ,że nic z tego co planowałam nie zrobiłam.Wieczorem jestem, padnięta i starcza mi sił na obejrzenie tych kilku seriali w programie TVP 2 Czyli "Barwy szcześcia" bo bardzo je lubię i jakiegoś filmu .Ostatnio obejrzałam z wielką radością film " Usmiech Etruska" To film który ogrzał moje serce i kilka dni zajął cała moją uwagę. Wzruszający piękny film.Oby, ten kto układa program  filmowy w TV mial dalej takie dobre pomysły. Muszę konczyc bo do Bramek zbliża się potężna burza Zrobiło się całkiem ciemno ,i pewnie za chwilę zgaśnie nam światło .Dziękuję Wam ,że czytacie te moje wpisy i dziękuję za cierpliwość  Wasza Halina cdn.



wtorek, 8 września 2020

Dnie tak szybko mijają...........

 Moi kochani...... Dawno   do Was nie pisałam. Piszę codziennie na Facebooku i tam się wyżywam opowiadając codziennie co się u mnie dzieje.Zaniedbałam nieco swego bloga Dzisiaj dowiedziałam się ,że mąż jednak w tym tygodniu nie wyjdzie ze szpitala.Podobno ktoś im tam dostarczył tego okropnego wirusa i musza odbyć kwarantannę.Wyobrażam sobie, jak mu jest przez to przykro .Tak się cieszył ,że po 12 tygodniach pobytu w szpitalu,już pójdzie do domu. Jest w dobrej formie jak do tej pory i mówi ,że śpi w nocy a to bardzo ważne. Tak strasznie się denerwuję kiedy w necie widzę co się dzieje w tej naszej polityce.Kiedy oglądam twarze ludzi odpowiedzialnych za to wszystko, co się dzieje budzą się we mnie złe instynkty.Ktoś z bardzo mądrych filozofów mędrców wysunął kiedyś taką tezę:...... każdy z nas może zostać morderca jeśli się w porę nie opanuje....... To bardzo poważna sprawa. Przecież zawsze w społeczeństwie może się zdarzyć, ktoś kto nie zapanuje, nad sobą i nieszczęście gotowe Już w historii zdarzały się takie przypadki niejednokrotnie. U nas teraz potrzebny jest consensus. Ktoś kto potrafił by dotrzeć do wszystkich i pogodzić zwaśnione strony.Być może to  mógłby być taki okrągły stół .Ale na razie chyba jeszcze nikt do tego nie dojrzał.Wybaczcie ale,to takie moje gorące myśli ......Moja Pusia i Patusia się denerwują bo za długo siedzę przy kompie,więc muszę skończyć, to stukanie na dzisiaj,


z pozdrowieniami Halina cdn.



czwartek, 13 sierpnia 2020

Co z tym Chadem?

Moi kochani Od kilku tygodni publikuję z netu filmiki o chorobie Chad Jestem żywo zainteresowana tym temat gdyż mój mąż choruje na tą przeklęta chorobę już od wielu lat.Jest już od dwóch miesięcy w szpitalu beż poprawy Do tego już doszły powikłania fizyczne stosowne do wielu 84 lat. Jestem jednak pełna nadziei na  poprawę jego stanu zdrowia Mam nadzieję ,że ten temat Was też odrobinę  zainteresuje. Publikuje te filmy bo podobno można je rozpowszechniać a temat jest ciekawy Szczególnie ,że prezentuje go piękna młoda osoba chora na CHAD Serdecznie pozdrawiam Wasza Halina cdn.


Idealizacja i dewaluacja partnera w borderline

Kiedy komunikacja społeczna zawodzi

Jak radzić sobie z napadami agresji

ChAD - czyja to wina?

Dlaczego trudno zdiagnozować poprawnie ChAD?

ChAD a zaburzenia pamięci i zaburzenia odbierania czasoprzestrzeni

poniedziałek, 13 lipca 2020

Dzien po ?

 Bramki 13 lipca 2020 roku.  Dzisiaj obudziłam się  w innym kraju To już nie jest moja ojczyzna. Wokół mnie są inni ludzie.Ludzie którzy myślą tylko i wyłącznie przez" Mamonę" tego współczesnego Bożka cielesnego. Nic nie jest im w stanie zmienić tego rozumowania cytuje....... Bo Duda nam dał a inni nie dali nic...... To prawda Tylko czy to nam się wszystkim opłaci.Jacy będziemy po następnych pięciu latach ?Czy będziemy jeszcze wtedy pięknym Europejskim krajem.Wolnym ,otwartym.Z którym się świat będzie liczył? Na te pytania nie mam w tej chwili odpowiedzi.Kiedy pięć lat temu wybrano Prezydentem pana Andrzeja Dudę- pisałam na swoim blogu prośbę o danie mu szansy aby ,się wykazał.Jak bardzo póżniej tego żałowałam jak było mi wstyd. Nie napiszę, teraz prośby o danie mu drugiej szansy. Wszak podobno wszyscy na nią zasługują. On na pewno nie, i to piszę z całą świadomoscią i konsekwencją.Na drugą szanse trzeba zasłużyć a  tu nie ma szans. On jest zakładnikiem obecnej politycznej formacji.To jest jak go nazywają potocznie " długopisem"- Duda wszystko podpisze. Tak między sobą rozmawiają Pisowcy, o naszym Prezydencie. Mówią wierzący, że jak kogoś Bóg chce ukarać to odbiera mu  rozum. I to jest prawda. Ja wiem ,że Pisowi jeszcze bardzo potrzebne jest  te 3,i pół roku spokojnych rządów.Wszak jeszcze jest  co ukraść, zniszczyć. Jeszcze trzeba się tak wzbogacić aby mieć do końca życia pokazne konta w rajach podatkowych.Co tam deficyt Przyjda następni i spłacą..Tak to jest bardzo przykre a to tylko mały mój post na dzisiejszy dzień To tak tylko malutka częśc tego co należałoby się Wam napisać . Na dzisiaj dość Halina cdn.

wtorek, 23 czerwca 2020

Dzien ojca ,taty.....

Dzień ojca nie taki znany wszystkim jak dzień matki.Nie mam pojęcia, dlaczego tak jest Ktoś tak tym zarządził i tak jest. Jednak widzę ,że w necie na FB i w innych mediach jest dużo na temat naszych ojców, tatuśków. Ja swego ojca już coraz mniej pamiętam. Lata rozmyły już moją pamięć. Mało go miałam w swoim życiu. Był to taki Wielki Nieobecny w moim życiu. Pamiętam dużo z dziecięcych lat ale,jego tam nie było nigdy ......Zawsze była mama.Urodziłam się w roku 1939 w czerwcu tuż przed wybuchem wojny i wtedy ojca nie było .Był na wojnie. Po wojnie bardzo krótko był z nami.  Pracował na Ziemiach Odzyskanych był specjalistą d/s pomocy UNRA dla Polski i tam się realizował. Kochał piękne panie i cały czas był szeroko otwarty na nowe romanse i znajomości. Kiedy miałam 13 lat byłam świadkiem ostatniej rozmowy z moją mama przed jego odejściem z domu. Mama kiedy dowiedziała się iż, w jego związku z pewną panią ma się urodzić dziecko, definitywnie kazała mu się wyprowadzić z domu. Mama była bardzo silną mądrą kobietą. Argument mamy....... tam urodzi się małe dziecko- będzie potrzebowało ojca .My z Halinką już sobie damy rady. I wtedy ,niepotrzebnie się uniosła honorem rezygnując całkowicie z pomocy materialnej Instytucja alimentów wtedy, nie była jeszcze znana Rozwodu ojciec nie potrzebował .Tak wtedy mówił . Po latach kiedy, był jako ,gość na moim ślubie mama zaproponowała mu uregulowanie tej sprawy, ale on twierdził ,że mu rozwód nie potrzebny. I tak zostało. Chłopczyk z nowego związku taty dostał jego nazwisko. Matka tego chłopca w wieku 40 lat zachorowała cieżko na stwardnienie rozsiane boczne i długo chorowała .Mimo tej cieżkiej choroby żyła dość  długo .Ja, miałam poprawne, stosunki z ojcem,czułości i miłości nie było ale,,że bardzo pokochałam tego małego chłopczyka mego brata, często ich odwiedzałam. Ojciec załatwił mi po 10 klasie Liceum pracę gońca w browarze w Tychach w czasie wakacji i to były moje jedne z lepszych wakacji. Miło je wspominam. Ojciec kilka razy próbował znowu, wrócić  do mamy ale, mama stawiała sprawę jasno.Do końca jednak nie wziął z mamą rozwodu. Kiedy odeszła matka jego syna bardzo szybko za nią odszedł i on .Uległ wypadkowi, spadł ze schodów i śmiertelnie się potłukł. Jego syn z swoja rodziną wyjechał ,przedtem do Niemiec i był całkiem sam. Kiedy ,przyjechałam na jego pogrzeb z moim synem wszystko mu wybaczyłam. Kochał różne kobiety taki, niestety był. Tato jak tam czy piękne panie lgną do ciebie tam na górze?  Baw się dobrze.........Napisała Halina cdn.
Kiedy odszedł miał 84 lata a mama odeszła w wieku 95 lat. To juz 10 lat temu

DAMIAN HOLECKI - RODZINNY DOM

poniedziałek, 22 czerwca 2020

Dalszy ciag walki z "Niewidzialnym"

Moi kochani......... Jest zle a nawet bardzo zle."Niewidzialny" który zagościł się w głowie mego męża , i steruje jego poczynaniami jest bardzo tym razem silny .Nie daje się spacyfikować żadnymi sposobami perswazji,próśb.....itd.Nie wiem, ale powtórzę za Kisielewskim." To,że jesteśmy w dupie to jasne Problem w tym ,że zaczynamy się w niej na dobre urządzać".Oby tylko nie zabrakło nam papieru toaletowego. Jego poczynania są już takie ,że  wydaje mi się ,że już mu jest tak dobrze,  a reszta go nie obchodzi. Kiedy czytam na forach wypowiedzi w różnych grupach wsparcia  choroby, na którą cierpi mój mąż.  Coraz bardziej się załamuję, myśląc o tym co mnie jeszcze czeka. Zadnej pomocy ze strony policji czy innych urzędów oczekiwać nie można. Rodzina ma sobie ,z tym problemem  radzić sama. Kiedy ucieczka po raz n-ty z domu.  Wtedy, policja  dzwoni iż, delikwent, jest tu i tam, i należy go zabrać do domu Nie interesuje ich, czy i jak mam to zrobić .Ja, wtedy jestem bezsilna. Mam się narażać na koszty, bo pan wystroiwszy się w mundur ppłk.się nudzi i postanowił się ,zabawić brylując w stolicy,w wieku 84 lata i wtedy, odpuszczam sobie całkiem. Pozostawiając sprawę , co  życie przyniesie. Teraz jest to o tyle niebezpieczne bo panuje pandemia Co jak widać starsi ludzie nie są w stanie pojąć szczególnie chorzy psychicznie Ale czy są jeszcze ludzie zdrowi w naszym społeczeństwie ? Mam poważne obawy.Napisała Halina cdn.


piątek, 12 czerwca 2020

12 czerwca -3 dzien z" diabłem" w domu.

Bramki 12 czerwca 2020 roku . Już 3 dni walczymy z diabłem który raz na kilka  miesięcy rozgaszcza się w umyśle mego męża i rozgaszcza się całkiem,całkiem Nic sobie nie robiąc z tego iż, jest nieproszonym cholernie uciążliwym gościem.Czasem jest spokojnie, ale kiedy,nie wiem co tym porusza zaczyna się jazda bez trzymanki.Ostatni wyczyn bardzo delikatny. Nawet śmieszny.W środę przed świętem pan mąż dzwoni do naszego sklepu o godzinie 16-tej aby, pan kierownik mu natychmiast, przywiózł do domu 10 kg cukru. Pytam, po co jest 2 kg,w domu ? Będziesz pędził bimber ? żartuję..... Nie , pada odpowiedz- bo ja tak chcę i już. No. na takie dictum ja już, nie mam odpowiedzi. To taki malutki wyczyn osoby w którą wkracza ktoś ,coś diabeł czy nie diabeł a może nawet potwór. Po tych kilkudziesięciu latach ,pół wieku z okładem dużym, mogłabym już zdawać egzamin doktorski z znajomości objawów tej choroby. Najgorsze, w tym jest to ,że osoba która to ma, winna mieć tego świadomość. Być na tyle inteligentna aby, umieć rozpoznać u siebie złe objawy i próbować podjąć z nimi walkę. Brać leki systematycznie. Czego u mego męża próżno szukać .I dlatego jest tak jak jest. Mam nadzieję ,że mój post na blogu ,przybliży wam, choć w drobny sposób istotę choroby CHAD. Dużo jest na ten temat w necie  ale, też
wiele jest jeszcze do odkrycia . Napisała Halina cdn.
 Pięknie rośnie moja róża którą dostałam na dzień matki od mego syna.Była malutka, a już urosła i zaczyna się po patyczku piąć

sobota, 6 czerwca 2020

Muzyka w moim życiu...........

Moi kochani......  Nie bedę Wam tu opisywać roli jaką ma w moim życiu muzyka. Dość powiedzieć iż,jest bardzo dla mnie ważna. Od małego słuchałam radia. Mieliśmy taki wspaniały odbiornik o nazwie Saba. Wielkie radio W wieku 12 lat zaczęła do mnie przychodzić pani która mnie uczyła grać na pianinie. Była bardzo biedna. miała bardzo silny artretyzm który jej powykręcał palce u rąk ale grała pięknie.  Moje pianino było bardzo dobre .Był to instrument bardzo nowoczesny miał pięknie wbudowane lampy ,że można było grać nawet w ciemnym pomieszczeniu z nut.  Kilka lat się uczyłam prywatnie, nim poszłam do Rybnika do szkoły muzycznej pp Szafranków.Była to bardzo dobra Szkoła Muzyczna .Wielu laureatów Konkursów miedzy innymi Konkursu Chopinowskiego wywodziło się z tej szkoły. Lubiłam te lekcje w szkole ,robiłam postępy. Ale kiedy pani profesor powiedziała mi że......- owszem, dziecko będziesz dobrym rzemieślnikiem będziesz grała ale, wirtuozem to ty, nigdy nie będziesz........ podcięła mi skrzydła  i straciłam całe serce do nauki. Podobno to moje krótkie palce też, o tym świadczyły. Zagrałam jeszcze na jednym popisie w szkole i w wieku 16 lat,  ukończyłam naukę. Miałam wielkie grono koleżanek i kolegów którzy ,do mnie przychodzili aby, pośpiewać ze mną przy pianinie. Byłam szczęśliwa i imponowało mi ,że potrafię grać. Grałam codziennie .Za sprawą mojego dobrego radia słuchałam też dużo muzyki różnych wykonawców..Ale miałam tez jeszcze jedną pasję .Namiętnie czytałam książki historyczne, i podróżnicze  z szczególnym  wskazaniem na powieści traktujące o zdobywaniu kosmosu. Wtedy w Polsce powstawały pierwsze powieści Stanisława Lema. Ale wiele, tłumaczeń było z literatury światowej i rosyjskiej.Namiętnie to czytałam I wiecie  co ? kiedy rzeczywiście te wszystkie Fantasmagorie, stały się faktem ,przestałam się tym zupełnie interesować. Tak samo jest z historią. Czytałam dużo książek ,historycznych i lubiłam filmy historyczne.Tak teraz,już od długiego czasu,
nie jestem w stanie oglądać żadnego filmu , nie dziejącego się choć w małym zakresie w czasie współczesnym . Tak niestety, mam.Ten utwór niżej, mego postu jest moim jakby, motywem przewodnim mego muzycznego życia. Posłuchajcie go bardzo proszę Ja go po prostu kocham. O różnych moich muzycznych innych fascynacjach uważny czytelnik mego bloga już wie.Postaram się jeszcze Wam o nich napisać. Napisała Halina

Bronski Beat - Smalltown Boy (Official Music Video)

poniedziałek, 1 czerwca 2020

Damian Holecki - Mamo, dla Ciebie jestem [Telewizja TVS]

Piękny dzien czerwcowy ad.2020.............

Moi kochani...... Dzisiaj 1 czerwca dzień dobroci dla dzieci,całego świata. Dla mnie jest to smutny dzień .Wiele się na to składa przyczyn a ,największa z nich to brak poszanowania i dostatecznego mądrego kochania dzieci, przez nas dorosłych mających wpływ na życie dzieci. Jak wiele zła, właśnie my dorośli, czynimy naszym dzieciom .Jak wiele łez, właśnie przez nas dorosłych, wylały dzieci na całym świecie. Jak bardzo je czasem upokarzamy ,zabierając im uśmiech i radość życia. Poprawmy się wszyscy Zmieńmy się a, świat i dla nas stanie się lepszy. Na następny rok dajmy sobie zadanie zrobienia jednej jedynej rzeczy w tym względzie lepiej.  Przecież dzieci się nie prosiły na świat . To my je przywołaliśmy do życia i my musimy im pomóc wejść godnie w dorosłe życie.Uda, nam się to na pewno . ........ Pandemia pogrążyła świat w ogólnym chaosie. Stało się wiele złego.Teraz musi się stać wiele, bardzo wiele, dobrego ,
aby ,zapanowała równowaga Czego Wam i sobie życzę Wasza Halina cdn.


sobota, 9 maja 2020

Bramki 9 maja 2020 roku ....Serial bez zakonczenia

Bramki 9 maja 2020 roku. Pogoda  pod znakiem słońca. Po chłodnej nocy zapowiada się dobry ciepły dzień .Wiatr spokojny. ..... Moi kochani u mnie nie dzieje się nic ważnego. Co rano biję się z myślami, czy jeszcze wstać i zawalczyć  o następny dzień  przeżycia, i jakoś pomalutku się zbieram i witam ten nowy dzień. Ostatnio moje ,sny są bardzo monotematyczne .Snią mi się po kolei moi zmarli z mojej rodziny. Są to dobre sny......Dzieje się tak dużo złego w świecie nas otaczającym ,tak mało mamy radości ,że każde pozytywne myśli, a nawet sny już, nas cieszą. Martwi mnie bardzo sprawa epidemii na Sląsku. Komentarze ludzi pełne złośliwości w stosunku do górników.Trzeba przyznać iż,skłócenie społeczeństwa udało się Pisowi znakomicie. Zawsze,  wszyscy rządzący w Polsce  w tym temacie nie byli bez winy. Skłóconym narodem łatwiej jest rządzić autorytatywnie,wprowadzać dyktaturę .Pisowi udaje się to   bez przeszkód .Nie ma kto podnieść głosu i się sprzeciwić bo w narodzie nie ma jedności. Wczorajszy strajk przedsiębiorców dał nam dużo do myślenia w tym temacie. Myślę ,że to jest jeszcze wrzód który jeszcze nie za bardzo dobrze naciągnął ,boli ale pękać jeszcze nie może. Musi po prostu dojrzeć .Przepraszam ,za anatomiczne porównanie ale tak, mi to przyszło na myśl aby, to najprościej wyrazić. Zarzekałam się iż,już nie będę pisać o polityce ale, patrzcie sami jak to ja kiepsko dotrzymuje słowa. Ciągle mnie coś, mocno w tym temacie porusza i zabieram się do komentowania rzeczywistości.Tak widać mam.  Chciałabym bardzo aby, ten serial pt."Wybory Prezydenta" dobrnął końca i żeby się wszystko skończyło pomyślnie dla naszej bardzo kruchej sfatygowanej demokracji. To tyle i aż tyle na dzisiejszy dzień Miłego dnia.Trzymajmy się zdrowo  Napisała Halina cdn.


piątek, 8 maja 2020

Bramki 8 maja 2020 roku Czy trzeba rozpedzać pokojowe protesty?

Bramki 8 maja 2020 roku Dzień dobry .Pogoda ładna. Jest słoneczko, więc czego chcieć więcej. Zapowiada się dobry dzień. Wczoraj odbył się protest polskich pracodawców w sprawie niezgodnych z oczekiwaniami posunięć rządu w sprawach ich mocno obchodzących. W czasach słusznie minionych było popularne takie hasło: siedz na dupie i przytakuj a nie stanie Ci się żadna krzywda..... Teraz ludzie już tego hasła nie uznają.Chcą gromkim głosem móc powiedzieć wszem i wobec, co im się nie podoba.To jest tak samo ważne jak,zapewnienie spokojnej egzystencji obywateli naszego kraju.To ja się pytam ? Czy te szykany legitymowanie i sprawdzanie i zamykanie są potrzebne ? Czy to się nie kłóci z zasadami demokratycznego statusu naszego państwa ? Czy musimy mieć wrażenie ,że jesteśmy już bardzo daleko od demokracji ? Bardzo mi smutno z tego powodu.To nie tak miało być .Pieniędzmi wszystkiego się nie da załatwić.Istnieją jeszcze inne wartości które się liczą a nie, tylko kasa.Ja wiem, moi mili ,że dla nas wszystkich ,teraz byt kształtuje świadomość i jest to bardzo ważne.Jednak nie koniecznie trzeba zaraz używać "miotaczy pieprzu" i armatek wodnych i pałek przeciw pokojowym protestom.To by byłoby na tyle, do przemyślenia w dniu dzisiejszym .Jeśli przeczyta, to choć jedna osoba, ze mną się zgadzająca będzie, to dla mnie i tak bardzo duży sukces. Miłego dnia

Wenezuela wyprzedała złoto a nasz Prezes z NBP cieszy się iż,wróciło do nas złoto z Wielkiej Brytanii i będzie co sprzedawać Potęga złota.
wasza Halina cdn.

czwartek, 7 maja 2020

Bramki 7 maja 2020 roku.I po ptokach.............

Bramki 7 maja 2020 roku.Pogoda majowa wiosenna .Jest pięknie Noc była chłodna ale za to teraz się ociepla bo świeci słoneczko .Jest trochę wiatru ,mam jednak nadzieję ,że pogody to nie zmieni. Moi kochani......... Nie mogłam sobie odpuścić i mimo ,że obiecałam mieć w nosie sprawę wyborów i fragment debaty wyborczej obejrzałam.I wiecie jakie jest moje wrażenie. ? Gdyby można z tych 10 kandydatów wykonać jednego "nad człowieka" byłby wspaniałym Prezydentem naszego wspaniałego kraju. Takie moje futurystyczne zapędy muszę uzasadnić .Każdy z nich miał w sobie to coś ,każdy powiedział jedno, co najmniej mądre zdanie ,budzące szacunek,swoją rację,swój osąd sytuacji i stanu państwa i nadzieję ,że uda mu się to wszystko pomyślnie wykonać. Kiedy już będzie,
miał ta upragnioną Prezydenturę w garści. Ze jest to jednak nie możliwe,przynajmniej na razie. Nie widzę szans na spełnienie pragnień tego , skąd inąd sympatycznego towarzystwa i niech tak zostanie. Muszę podleczyć swoje nerwy a pózniej zobaczymy. I takie mam zdanie o serialu pt,Wybory2020. To tyle  na dzisiaj Dobrego spokojnego dnia życzę Wam wszystkim zdrowia i cierpliwości.Jutro będzie lepiej.Wasza Halina cdn.

środa, 6 maja 2020

Bramki 6 maja 2020 roku.Nic się nie stało -mleko się rozlało...........

 Bramki 6 maja 2020 roku Dzień dobry .Jest pochmurno, pada drobny deszczyk i jestem tym zachwycona. Kiedy, w maju jest dużo deszczu,  jest szansa na dobre plony. Nasza winorośl idzie jak burza od kilku dni.Jest to stara odmiana bardzo płodna a mająca świetne winogrona ciemne o bardzo smacznych owocach.W ub.roku lato było gorące i winogrona  były wyjątkowo dorodne i  było ich dużo.Jak będzie w tym roku czas okaże...... Moi kochani dzisiejsza pogoda nie zachęca do spacerów. Jest wietrznie i chłodno więc mam nadzieję ,że każdy z nas odda się zajęciu które lubi .Ja muszę dzisiaj, obejrzeć jeden z filmów na dvd którego  obejrzenie ciągle odkładałam. Uważam ,że dzisiaj będzie na to odpowiednia pora. Obejrzę go już drugi raz , gdyż bardzo mnie zainteresował jeden wątek tego filmu.Po przeczytaniu,  niedawno artykułu na temat dziennikarza muzycznego i tłumacza filmowego , Tomasza Beksińskiego o jego życiu i śmierci w młodym wieku muszę ten film jeszcze raz obejrzeć Film ma tytuł "Ostatnia rodzina" i podtytuł "Beksińscy,ich tajemnice i przeznaczenie" Film został wielokrotnie nagrodzony prestiżowymi nagrodami i opisuje całą rodzinę Zdzisława Beksińskiego,wybitnego polskiego malarza.Tomasz którego wątek tak mnie interesuje jest jego synem. Tak ,ze jak widzicie mam na dzień dzisiejszy  dobry plan. Prace domowe też zaplanowałam, i dzień pewnie będzie spokojny. Telewizji nie włączam cały dzień, bo nie chcę się denerwować Moi mili dobrego spokojnego dnia Wam tez życzę wasza Halina cdn.

wtorek, 5 maja 2020

Bramki 5 maja 2020 roku Już za kilka dni ,za dni parę.................

Bramki 5 maja 2020 roku. Dzień dobry Pochmurno ,wilgotno, szaro .Jest to wymarzona pogoda jak na pierwsze dni wegetacji posadzonych kwiatków na naszym tarasie. Najśmieszniej wyglądała nasza mała sunia Klara kiedy zobaczyła kwiatki.Długo penetrowała po kolei wszystkie skrzynki .Wszystko sprawdzała Podejrzewam ,że pierwszy raz widziała takie cudne rzeczy..Jest podobno psotna ,chce zwracać na siebie uwagę wszystkich domowników. Najważniejszy jest jednak fakt ,że Yoris nasz prawie labrador, traktuje ją przyjaznie z pobłażliwością przynależna starszemu w tym stadzie .Kiedy ,trzeba potrafi ją łagodnie skarcić.Ale,ogólnie świetnie się dogadują.........Moi kochani- nie kończący się festiwal pomysłów co do wyborów Prezydenta RP przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Oświadczam więc, wszem i wobec ,że od dnia 5 maja r.p.  mi to absolutnie wisi. Wyłączam się i  sprawa niech sobie idzie, jak tylko chce, a wynik dla mnie będzie bez mego udziału.Co będzie dla mnie wielkim zaskoczeniem jaki by on nie był. I tyle i aż ,tyle. E\Serdeczne pozdrawiam życzę dobrego podejmowania decyzji.Miłego dnia cdn.
10 maja mija rocznica przyznania nam medalu za długoletnie pożycie małżeńskie w Błoniu  Medal ten przyznano nam decyzją Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego z czego byłam bardzo dumna .Kolaz zrobilam sama z zdjęć zrobionych przez moja synową Zosię Bulas -dziękuje.


poniedziałek, 4 maja 2020

Bramki 4 maja 2020 roku Dzieje się.........

  Bramki 4 maja 2020 roku Dzień dobry. Słonecznie od rana .Po ostatnim zlewnym deszczu ,wszystko się pięknie zazieleniło. Przyroda jest potęgą i basta. Jest pięknie .Wczoraj córka posadziła na balkonie kwiatki w skrzynkach w których już rośnie lawenda ,która o dziwo nie zmarzła tej zimy. Za kilka dni zrobi się kolorowo. Kocham wiosnę. Choć moje dolegliwości wiosną najbardziej mi dokuczają, to jednak ta pora roku mnie najbardziej cieszy........ Moi kochani bardzo Wam dziękuje za cierpliwe czytanie moich wpisów. Czasem jest to masło maślane .Wiem, i bardzo przepraszam . Czego się Jaś nie nauczył tego Jan nie będzie umiał. Bardzo jesteśmy wszyscy już zmęczeni problemami z naszą trzeba przyznać nieudolną  w niektórych sprawach władzą .Ale pomyślcie o jednej prostej sprawie. Ci którzy są ,już się "nachapali" /przepraszam za kolokwializm/a ci co przyjdą nowi, znowu się będą musieli "nachapać" a  cierpimy my, na końcu tego łańcuszka.  Zastanówmy się co dla nas lepsze i podejmijmy mądre decyzje. ......... Dzisiaj 4 maja obchodzi swoje okrągłe urodziny świetna wokalistka pani Beata Kozidrak z Zespołu Bajm. Dużo zdrowia i dalszych fajnych spokojnych lat pani życzymy z tej okazji Serdecznie pozdrawiam Halina z wszystkimi czytelnikami tego bloga Halina cdn.
Te zapomniane już kiedyś kwiaty a bardzo piękne to dla pani pani Beato.Dużo zdrowia i miłości.


niedziela, 3 maja 2020

Bramki 3 maja 2020 roku .Smutne Swięto Konstytucji.

 Bramki 3 maja 2020 roku  Dzień dobry .Pogoda przekropna. Trochę kropi deszczyk ,trochę świeci słoneczko i tak na zmianę.W tym roku ,ja zdałam sobie sprawę jak bardzo niestabilnym krajem jest Polska. Jaka krucha jest ta  nasza demokracja.Jeśli jeszcze   takowa jest..Cała uwaga naszego narodu za mocą rządzących skierowana została na pandemię i wybory. Nie ma się, rzeczywiście z czego cieszyć i to majowe święto zawsze radosne zostało teraz zamienione na  bazarowe rozgrywki naszych elit politycznych. Kto komu bardziej dowali ,kto kogo lepiej poniży.To teraz jest jedyny cel i sprawy którymi się teraz zajmują "elyty" Przeglądając  i czytając wspomnienia z Facebooka moich postów, z tamtych lat ,
widzę ,że już kilka lat panowania najjaśniejszej nam partii PIS to ciągła  udręka i problemy.I nie było wtedy pandemii a też nie było się z czego cieszyć. Owszem, uznano że mamoną zamkną nam gęby i po części się im to udało ale nie tylko samymi pieniędzmi się żyje.Są też sprawy które bardzo bolą. Kiedy czytamy niepokojące wieści o nieprawidłowościach ,do jakich dochodzi  w państwie .Jaki ogromny dług ma nasze państwo i jak trudno będzie nam żyć po pandemii .Zdajemy sobie sprawę ,że na prawdę jest nie wesoło i trzeba będzie zakasać rękawy i czeka nas duże sprzątanie.Koniec z zabawami .Ja jednak prześlę wam moi kochani majowe pozdrowienie dużo zdrowia  i miłości bo tylko to się w życiu liczy Miłego dnia Halina cdn.