W tym blogu: MOJ SWIAT _ZYCIE CODZIENNE...... opisuję mój świat i moje życie codzienne....... To moja cudowna mozliwość rozmowy z Wami ,dzielenie się problemami i radosciami dnia codziennego Jesteście mi bardzo bliscy i Wasze zdanie o tym co pisze, jest dla mnie bardzo wazne.Mam nadzieję ,ze bedziemy się często spotykac.Pozdrawiam serdecznie.
piątek, 30 czerwca 2023
Jednak ide dalej do kresu.Czas się jakby dla mnie zatrzymał.Czy na pewno?
Moi kochani Od prawie pól roku zmagam się i walczę z swoją poważną chorobą wzroku.Kiedy ostatnio do Was pisalam.Obiecałam napisac gdzie i kto mi tak dzielnie pomaga w uzyskaniu poprawy. Byl taki czas ,przed kilku miesięcy ,ze nie widziałam kompletnie nic Przeczytanie czegokolwiek granicyuło z cudem. Kiedy na kilka dni było trochę lepiej ,za kilka dni bylo jeszcze gorzej. Od prawie pol roku jestem pod opieką kliniki Marvit w WARSZAWIE. Klinika ta jest prywatnym zespołem lekarzy z kontraktem NFZ. W moim przypadku kiedy już uzyskałam diagnozę o braku możliwości leczenia tam na u;.Podleśnej 61 otrzymalam pierwsze słowa otuchy. Nie było hurra optymizmu ale, konkretne slowa..........Zatrzymamy chorobę na pewno, a na poprawę, spokojnie poczekamy. I w tej chwili już jest mała poprawa.Organizacja pracy w tej malej kameralnej klinice. jest jakby, z cudownego medycznego serialu.Wszyscy pracownicyy uśmiechnięci,kompetentni tworzą klimat dobrych znajomych. Tu pacjent ma poczucie iż,jest dla personelu bardzo wazną osobą. Może to ,że zwraca się do pacjenta po imieniu per pani...np.Basiu jest tego skutkiem ale ,to własnie tworzy ten klimat. Jestem po opieką jednego lekarza od początku i to też jest bardzo ważne/W moim przypadku pan doktor jest cudzoziemcem i to trochę pewno utrudnia a może wręcz odwrotnie ulatwia konwersację / bo jestem gaduła/ Ale, jest rzeczowo i bardzo konkretnie. Przeszłam już jedną operację i szykuję się do drugiej i mam glębką wiarę ,że damy radę/Moi kochani jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za piękne życzenia.Nie potrafię Wam wszystkim podziękowac z osobna ale ,mam nadzieję ,że mi wybaczycie. Wiem ,z statystyki ,że czytacie mojego bloga .Postaram się częściej pisać co u mnie i moich wspoldomownikach kotkach Pusi i Patusi.I przepraszam za liczne błedy . Serdecznie pozdrawiam Wasza Halina
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Cieszę się Halinko,że trochę lepiej z Twoim wzrokiem
Ja też mam poważne problemy z prawym okiem; ślepnę.Pani doktor stwierdziła,że to normalne w tym wieku. Kropelki i nic więcej. Pozdrawiam i życzę poprawy zdrowia.
Prześlij komentarz