piątek, 6 grudnia 2013

Udało się.po wielu próbach...........

Nie macie,pojęcia moi drodzy jakiej radości doznalam ,że po wielu próbach wreszcie się zalogowałam  do strony blogowej/www.blog.pl/Cały mój plan o czym miałam pisać w ubiegłym tygodniu się nie udał.Wszystko jest już jest nieaktualne.Bardzo mi było przykro,że z zadnej strony nie mogłam się dostać.Wreszcie udało się przez wyszukiwarkę Mozilla Firefox.Ale też sa kłopoty z cczcionką.Mam jakieś wielkie klopoty z ustawieniem właściwym komputera.No,cóż i wiek nie ten i wykształcenie.Ale poproszę do siebie  młodego człowieka i może mi pomoże.Teraz do rzeczy:Bardzo cierpię z powodu problemów na Ukrainie.Naród ten jest mi bardzo bliski z powodow rodzinnych.Ale też wielu rzeczy które tam się dzieją ,jest mi trudno zrozumieć.Przecież nie od dawna wiadomo ,że siła niczego nie da się zmienić.Trzeba rozmawiać,dyskutować,spierać się,ale wszystko spokojnie pokojowo.Wiem powie ktoś- gadanie nic nie da.Dopiero rewolucje coś zmieniały.Ale,teraz to nie ten czas.Zmienily się całkowicie realia.Wszyscy z wszystkimi niby cacy cacy ale głownie dbają o swoje interesy.Nam Unia bardzo wiele dała.Ale też i wiele zabrała,Zamknieto wiele zakładów pracy .Nikt nie przejmował się ludzmi.Likwidowano PGR a ludzie zostali goli i weseli.Ci których zakłady pracy zprywatyzowano korzystnie dostali jeszcze jakieś akcje.Ale gro społeczeństwa sobie musiało samo radzić.I radzimy sobie w tej Unii dość kiepsko.Wszystko po kolei nas dotyka .Bezrobocie itd......Nasi wschodni sasiedzi mówią-byliśmy już ppod Rosjanami ,możemy teraz zobaczyć jak w tej Unii będzie.Oczywiscie bedą mogli wyjeżdzać w świat .Emigrować.Swiat będzie dla nich otworem.Tylko pytam za co? Skąd wezmą na to pieniądze jak stracą pracę?Przyjdą wielkie korporacje i zlikwidujeą rodzime zakłady pracy.Głownie przemysł zbrojeniowy.Bo nie da się ukryć ,ze takich samolotów jak Rusłany nikt nie produkuje.Trzeba będzie spowodować,żeby gospodarka ukraińska nie była konkurencją dla zachodu tylko nowym wspaniałym rynkiem zbytu..Nie znam się na tym,ale uważam ,że przyczyną wszelkiego zła w gospodarce rządzeniu i etc,jest korupcja.Kiedy byłam na Ukrainie w roku ,1969 najczęściej używanym słowem było słowo- kałym co znaczyło w naszym jezyku łapówka.U nas jeszcze wtedy,tak silnie tego nie odczuwaliśmy.Ale tam ,codziennie  było używane.Za wszystko trzeba było,dać " kałym".Były tam wtedy sklepy takie nasze Peweksy nazywały się sklepy "kasztan".Ale żeby tam coś ciekawego kupic trzeba było ekspedientce wreczyć lapówkę.Teraz u nas ,i oni to zobaczyli jest wszystko.Można kupic wiele wspaniałych rzeczy tylko jeszcze ni e wiedzą jednego,że brak jest często na te wspaniale towary pieniędzy.Bo bezrobocie 15% ,bo mała emerytura itd,Przepraszam tak sobie ponarzekałam ale opisałam swoj punkt widzenia i można się z tym zgodzić lub zwyczajnie niezgodzić.A tak na marginesie -wszedzie dobrze gdzie nas nie ma........cdn Hala.

Brak komentarzy: