środa, 31 sierpnia 2016

I tak to się zaczęło...........Międzynarodowe święto blogow i blogierow.

Dzisiaj w tv w programie"Pytanie na sniadanie" dowiedziałam się ,że dzisiaj jest Międzynarodowe Swięto  Bloga i Blogierów.Ztej okazji postanowiłam jednak napisać jeszcze jednego posta.Prawdę mówiąc miałam już nic nie pisac. Inni to robią znacznie lepiej odemnie.I gramatycznie i ortograficznie składniej.Ja no coż......Jan się juz nie nauczy.......Chciałam jednak z okazji dzisiejszego dnia podziękowac moim koleżankom i kolegom z blogosfery.Gdyby nie wy nigdy nie mogłabym się pochwalić ,że aż 93 tysiące ludzi klikneło aby przeczytać. Pierwszą która otworzyła przedemną świat blogowania to Marysia Wacławek.Jesteśmy obie ze Sląska i moze dlatego tak łatwo nawiazalyśmy kontakt.Ja po cieżkiej chorobie wracałam do życia i rozpaczliwie potrzebowałam kogoś kto poswiecił by mi swoj wolny czas.Maria mnie zrozumiała.Kiedy przeczytałam jej bloga którego pisała juz kilka lat,nabrałam chęci aby też cos napisać.Wiedząc o swoich niedostatkach gramatyczno ortograficznych bardzo się bałam ale,sobie zaraz pomyslałam a co mi tam.Najwyzej nikt tego nie będzie czytał. Do odważnych świat należy.Potrzebowałam wyrzucic z siebie  demony które mnie meczyły i uspokoić swoją samotnosć. Kiedy po kilku postach zobaczyłam ,ze ktos to jednak czyta a i ja czulam się lepiej.Zasypiałam spokojniej i poczułam ,że to jest to. Drugą osobą która dodała mi powera była Marysia Gonta. Jest to żona cudownego Bogusia Gonty.Sa to ludzie jakby z innego swiata.Ludzie cudowni,życzliwi i prawdziwi włoczykije co opisują w swoich blogach. Muszę  napisac też o kilku moich cudownych blogerkach z ktorymi jestem juz w przyjażni od kilku lat.Mogę tak napisać ,ze jest to przyjażń. Kogos to może śmieszyć - przyjazn w internecie ?. Wierzcie mi tak jest. Poważna pani architekt pani Anna Baran to osoba  z którą znajomość jest dla mnie ogromnym zaszczytem.Czytamy swoje blogi,wymieniamy komentarze ale też poznałyśmy swoje rodziny.Mamy dla siebie szacunek i dobre słowo. Mam też blisko siebie osobę pisząca wspanialego bloga o przepieknej szacie graficznej dopracowanej w kazdym szczególe w tresci i w obrazie.Jest to blog pasjonatow zwiedzania swiata i wszystkiego co jest piękne.Moja Lusia z bloga "Szkielkiem okiem .....jest dla mnie najlepsza rzeczą jaka mi się mogła przytrafić.Jej komentarze do tych moich co tu dużo mowić marnych w treści postow są cudowne, życzliwe,pełne dobrych treści i podtrzymujące mnie na duchu.Po przeczytaniu jej komentarzy rosnę w swoich oczach a o to w terapii chodzi.Podnieść wartość samego siebie bo wtedy latwiej jest żyć.Człowiek wtedy przestaje sie czuć nikomu nie potrzebny. Lusia wie o mnie dużo ja o niej trochę mniej.Szanujemy się wzajemnie i cenimy swoją prywatność Jest dla mnie bardzo ważna. Mój blog nie jest żadnym ewenementem w sferze blogowej ale kiedy dwa razy został zareklamowany przez admin.Onetu miałam przyjemnosc zobaczyć co to jest popularność i hejt.Owszem,życzliwych komentarzy było dużo ale takich ktore były przykre też kilka sie znalazło.I wtedy koleżanka podpisująca sie Nickiem Azalia 60 napisała do mnie komentarz który pomogł mi zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi.Kiedy zobaczyłam jej milionowe statystyki wejśc na jej bloga zrozumiałam .Moi kochani mam jeszcze wielu przyjaciół w necie bardzo was wszystkich cenię bądzcie zdrowi i pozdrawiam wszystkich serdecznie z okazji świeta.

Brak komentarzy: