sobota, 4 maja 2013

Czy jesteśmy wolnymi ludzmi?

Prz okazji Swieta Konstytucji ,przez wszystkie media przetoczyła się dyskusja  na temat szeroko pojętej wolności.W radio programie1-szym rozmawiano na temat wolności w gronie roznych ciekawych osobistości  z zycia kultury i polityki.Była w studio między innymi,aktorka p.Beata Tyszkiewicz,p.Daniel Olbrychski .Stwiedzono ogólnie że wolnośc jest trudna,i nie jest nam dana raz na zawsze.Musimy o nią cały czas zabiegać,dbać.Szeroko pojęta wolnośc zwiazana jest trwale z miłością. Bo jak powiedział jeden z filozofow-bez miłości nie ma wolności. Mamy wolnosc słowa,wyrażania swoich uczuć.Mamy wreszcie wolnosć i możliwość,podrózowania po całym świecie.Nikt nie ogranicza nam tych możliwości. Niestety, moje pokolenie trochę zbyt pózno mogło zacząć z tego korzystać.Pamietam,jak oboje z mężem błagaliśmy wysokiego dygnitarza MSW aby nasz syn-student mógł wyjechać na winobranie do Francji pod koniec stanu wojennego.Mąż nawet napisał prośbę do ministra Obrony Narodowej w tej sprawie.Pan Daniel Olbrychski to właśnie-tą swobodę podróży za pomocy kartki /tak nazwał dowod osobisty/ uznał za najwiekszy przejaw wolności.Pani Beata Tyszkiewicz  stwierdziła,iż to,że  jesteśmy-jest naszą wolnoscią.A sama czuje się bardzo wolna,kiedy po całym dniu ,może wreszcie spokojnie położyć się spać.Młodzi ludzie wogóle się nie zastanawiają,że kiedyś było inaczej.Nie pozwalają sobie ograniczać,swobody wypowiedzi,nie ma cenzury.Jedyną cenzurą jest nasze morale.Zadne ujęcie tej swobody w sztywne ramy nie jest przez nich akceptowane. Walczą z tym na wszystkie sposoby.To jest wlaśnie ich poczucie wolności.My pokolenie starsze ,niestey bylismy inaczej wychowywani.Brakowało nam pewności siebie. Bylismy zbyt mało asertywni.Takie wychowanie odebrało nam masę dobroci i uczuć.Nie pokazywaliśmy naszych uczuc na zewnątrz .Powstaje pytanie-czy artysta,autor,ma pełna swobodę swojej wypowiedzi.Pełną wolność?Myślę,ze tak.Ale słowo ani dzieło nie powinno nikogo ranić ,ani jątrzyć i nie być narzedziem nienawiści.A co w moim życiu jest najważniejsze w kwestii wolności?Samemu byćwolnym i tą wolność oddawać drugiemu człowiekowi.........cdn .Hala

4 komentarze:

~ewa66 pisze...

Halinko, jak tu u Ciebie miło. Jestem w tej chwili po przeczytaniu całego Twojego blogu. Będę czekała na każdy nowy wpis.Już się martwię co u Ciebie ze zdrowiem bo zamilkłaś . Wszystkiego dobrego życzę.ewa która ma kota Felka.

Azalia pisze...

Halinko, zaglądam codziennie i cisza u Ciebie. Czy coś się stało? Daj jakiś znak, bo się martwię. Życzę zdrowia i ściskam mocno. Pozdrawiam

~Malina M* pisze...

też zaglądam .. kukam i kukam i boję się gdzie przepadłaś Halinko . Piękny masz ten blog, refleksyjniue piszesz i taki u ciebie spokój, bez przepychanek obelg komentujących. Coraz bardziej męczy mnie to co się dzieje. Piszę bo poruszyłaś temat wolności. U nas niestety wolność zaqczęła się mieszać z samowolą. OT, CHOĆBY WCZORAJ - Urban wyraził się o Panu Premierze "idiota" tak się wściekłam, że trudno mi było się opanować. I co ? I nic .CISZA . MAKIEM ZASIAŁ. Pomyślałam, że nie ma odważneego , który by powiedział prosto w oczy, że tak nie wolno !!!. W Szkiełku Sianecki powiedział że "to co powiedział Urban" to zrobili z Premiera jego współpracownicy. ZGASIŁAM TELEWIZOR !!! Jak z natury spokojna... jestem, to walnęłam pilotem w wersalkę ! jestem zwykłą kobietą od placków, pieczeni i szarlotki ale dla mnie dziennikarz który nie potrafi zaprotestować, że jego Premiera idiotą nazywa drugi dziennikarz, to nie jest dziennikarz, to zwykły tchórz, wiem ręka rękę ale żeby cywilnej odwagi nie mieć żeby chamstwo chamstwem nazwać. ... strach pomyśleć ...
POZDRAWIAM HALINKO - DAJ GŁOS ... a jak do mnie wpadniesz to wybierz sobie kolor - chciałabym zadedykować Ci swoją kamienicę. Bardzo Ciebire lubię Halinko

~Natalia pisze...

Witam, bardzo tu u Pani sympatycznie i miło... od dziś będę wchodziła codziennie, bo warto! Cudowne refleksje życiowe, bardzo inspirujące ;)