środa, 12 września 2012

czekam na zmiany...........

Od kilkunastu dni  Onet blog informuje nas o zmianie systemu w jakich bedzie mozna pisac blogi.Ma to wszystko ruszyc w polowie miesiaca.W miedzy czasie przeczytalam kilkadziesiat komentarzy i glosow moich wspol blogowiczow.Przyznam,ze bardzo sie zaniepokoilam gdyz okolo 80 % komentarzy jest na nie.Moze to dlatego ,ze kazda nowosc rodzi sie w bolach a pozniej kiedy sie wszystko ulozy zadowoleni sa wszyscy. Bo przeciez w naszym spoleczenstwie sceptykow nie brakuje.Ten system w ktorym teraz piszemy blogi jest bardzo zawodny.Kilka tygodni temu Onet zmagal sie z potezna awaria systemu.Wielu ludzi wtedy,zniecierpliwionych ciaglymi awariami,znikaniem postow odeszlo do innych systemow blogowych.Ja jako,ze jestem osoba dosc cierpliwa,zadnych krokow w kierunku zmian nie poczynilam.Moj blog to taki blog o ktorym mozna powiedziec,ze w blogosferze wiekszego znaczenia nie ma ,wiec po skakac z kwiatka na kwiatek.Moim jak do tej pory najwiekszym sukcesem zauwazonym na szerszym forum,jest przepis na cudowna "zupe nylonowa".Przepis ten zamiescilam kiedy pisalam post na temat "smaki mojego dziecinstwa".Ale skoro juz to wspomnialam powtorze to jeszcze raz,bo mlodsi czytelnicy chyba tego nie czytali.Przepis zostal zacytowany i zauwazony przez moderatorow Onetu .Przyznam ,ze bardzo mnie to ucieszylo.

Przepis na "zupe nylonowa "jest bardzo prosty.Sama to wymyslilam z potrzeby zyciowej.Dlaczego zupa nylonowa -otoz proste jej wyglad jest taki przezroczysty jak ponczochy nylonowe ktore po wojnie trafialy do Polski w ramach pomocy UNRA dla Polski.Ci mlodsi czytelnicy ktorzy nie maja pojecia co to bylo UNRA moga o tej pomocy humanitarnej po wojnie przeczytac -gdzie oczywiscie w internecie.Bierzemy wloszczyzne,gotujemy do miekkosci i zasypujemy ta zupe kaszka manna.Ma byc lekko zawiesista dodajemy tluszcz i kostki magi/teraz rosolki w kostkach /Mozna wrzucic jakies warzywa /kalafiorek,fasolke szparagowa wtedy najpierw musimy dluzej pogotowac przed zasypaniem kaszka/Magi kostki tez przychodzily z UNRA.Tluszcz to byl loj wolowy ktory byl wtedy w kazdym domu.Potem zielona pietruszka i zupa gotowa.Ja jeszcze teraz czesto jak mi zostanie troche rosolku na drugi dzien zasypuje go kaszka manna.Jak sie wracalo ze szkoly a mama,nie ugotowala obiadu bo musiala zostac w ramach czynu na odbudowe Warszawy na druga zmiane-bieglam do ogrodka po warzywka i po paru minutach jadlam ciepla strawe.Jeszcze kiedys napisze jakie potrawy jadali ludzie po wojnie na Slasku.Malo wtedy ludzie chorowali i zyli bardzo dlugo.Jedli bardzo slabo ,bo w czasie wojny nie bylo co a po wojnie bylo czasem jeszcze trudniej zdobyc cos do jedzenia.Ja poszlam do pierwszej klasy w roku 1945 i mialam wtedy 1 wrzesnia -6 lat i 2 miesiace.Skonczylo sie wtedy dziecinstwo.Ile to teraz jest dyskusji nad dziecmi,jak trzeba o nie dbac,huhac na nie.My tego nie mielismy a tez jakos sobie w zyciu dalismy rady

Wczoraj strasznie sie zdenerwowalam kiedy /nie pamietam kto/zacytowal fragment przekladu jakiejs ksiazki z lat powojennych ub.wieku.Bylo tam powiedziane ,ze cos tam bylo zajebiste.Boze !przeciez tego slowa nikt wtedy nie znal.To slowo to niestety hybryda slowotworstwa naszych czasow.Dzisiaj na facebooku mloda dziewczyna uzywajac slow na k...opisywala urode mlodego czlowieka ktorego jest fanka.Nawiasem mowiac jest w gronie moich znajomych.Wogole to zauwazylam,ze wulgaryzmy latwo przechodza teraz mlodym ludziom.Uzywaja ich jak przecinek.Moze to te wspolczesne filmy daly im taka szkole.Zdecydowanie mi sie to nie podoba.Ja rozumiem czasem w impulsie,ze trzeba uzyc ostrego slowa,ale tak jako przecinka w tekscie  to  nie bardzo.  ....cdn....Hala.

1 komentarz:

~Łucja-Maria pisze...

Witaj Halinko! Wiem, że trudno się każdemu, normalnemu człowiekowi przyzwyczaić się do wulgaryzmów. To teraz takie normalne i modne. Młode, piękne dziewczyny bez żadnego skrępowania używają niecenzurowanych słów...A co do zmian na Onecie? u na na W.P. to normalne, bez przerwy są wprowadzane przeróżne zmiany.Też mamy cały czas przeróżne kłopoty. Teraz, gdy mam drugi blog, to nie robi mi żadnej różnicy.Przesyłam Ci gorące pozdrowienia.Zawsze gorąco do siebie zapraszam.