poniedziałek, 10 września 2012

Troche fotek i o przyjazni..............

  Od kilku dni korzystam ze skanera.Moge wiec juz publikowac rozne stare zdjecia.Korzystalam kiedys z aparatu tzw.idioten kamery.Ale zdjecia chodz dla koneserow fotografii sa nieudolnym koszmarem dla mnie sa poprostu cudowne.Kazde zdjecie obrazuje  jakis moment mojego zycia.Stanowi dla mnie wartosc sentymentalna.Moze to smieszne ale, musze sie choc troche  podzielic z moimi wirtualnymi przyjaciolmi moim zyciem-taka mam po prostu potrzebe czy sie to komu podoba czy nie. Ten obrazek ktory po kilku probach udalo mi sie umiescic ma tytul-Bylo czego pilnowac.To bylo zrobione na mojej dzialce kilka lat temu kiedy pieknie obrodzily gruszki.Strach byl zrobiony artystycznie z metalu i byl ubrany w robocza kraciasta koszuke.Byl piekna ozdoba mojej dzialki.Sprobuje jeszcze  dac kilka zdjec.Moze sie uda.Niestety po prostu wymieklam.Dzisiaj juz na tym koncze........cdn.......

1 komentarz:

~Łucja-Maria pisze...

Witaj Halinko!Zamieszczaj zdjęcia. Są piękne. czuję zapach dorodnych gruszek.Uwielbiam te owoce, ale wtedy gdy są soczyste, słodkie.A strach na wróble? artystyczny.A co do skanowania zdjęć... po pewnym czasie dojdziesz do wprawy i z obecnych trudności będziesz się śmiała.Dobrze wiesz Halinko, że wszystko co nowe zawsze sprawia pewne trudności.Bardzo dziękuję za cudowne komentarze.Serdecznie pozdrawiam