środa, 3 kwietnia 2013

Wszyscy mamy dość!!!!!

Tak naprawde to juz wszyscy maja dość.Juz tak bardzo pragniemy byc doswietleni,ociepleni,a tu nic tylko pochmurnie i zimno.A jak jeszcze dochodzi do tego wiatr to juz czujemy sie jak na biegunie zimna.Dzisiaj jest kwiecien plecien bo przeplata troche zimy,troche zimy.I wcale sie nie zapowiada ,ze cos sie w najblizszych dniach zmieni.Wszyscy narzekaja,sa niezadowoleni.Ale tak naprawde jesli czegos nie potrafimy zmienic musimy to polubic.Pisalam Wam kiedys ze kolo mego domu jest taki dziki lasek.Robil sie tam taki malutki smietnik wioskowy w Bramkach.Az tu cztery dni przed Swietami sensacja.Przyjechalo dwoje mlodych ludzi i od switu do zmroku zaczeli porzadkowac teren.Bardzo sprawnie przeprowadzili wycinke drzewek samosiejek i pieknie uporzadkowane na stosiki czeka na odbiorcow.Pracowali non stop cztery dni .Nawet w Wielka Sobote do poludnia pracowali.Pieknie uporzadkowali teren ,zburzyli stara wiate stojaca na srodku dzialke.Okazalo sie ze dzialka jest bardzo rozlegla ladna.Ja widzialabym na niej piekny dom opieki dla dzieci lub doroslych .Naokolo piekne drzewa ,piekny park .Byloby gdzie spacerowac.Az,szkoda przeznaczac tak piekny teren na cos innego .Ale to tylko ja sobie tak glosno mysle.Mowili ci panowie ,ze ma byc przetarg na ten teren ale na jaka dzialalność nie wiedzieli.Zreszta,obojetnie co tam bedzie bedzie dobrze.Ale moze smietnik to nie koniecznie byloby dobrze.Myslalam,ze zaraz po Swietach cos sie zacznie dziac ale na razie jest cisza -nic sie nie dzieje.Nasza Pusia juz rozpoczela swoj sezon.Juz zaliczyla dwa wejscia na olbrzymie brzozy.Dobrze ,ze moj maz sie mnie nie posluchal i nie obcial jej pazurkow.W tej chwili godz.12-ta pada gesty snieg i jest pochmurnie.Martwie sie czy te wszystkie kwiatki ktore posialam na jesieni zdaza zakwitnac w tym roku.Moje kuzynki z Lwowa dostaly juz nasze zaproszenia i teraz beda sie staraly o wizy do nas.Tak ,ze w tym roku bede sie cieszyla dalsza rodzina ktora nas odwiedzi w Polsce.Bardzo sie na to spotkanie ciesze.Ja te wszystkie dziewczynki poznalam przed laty jako male dziewczynki a,teraz po latach dzieki internetowi facebookowi sie odnalazlysmy juz ja mocno starsza pani a one juz tez wspaniale mamy z swoimi dziecmi.Bardzo mnie zawsze moja mama o to prosila .Zeby nawiazac kontakt z tamta galezia rodziny.Zalezalo jej na tym,ale nigdy sie jakos nie skladalo.Teraz wreszcie sie spotkamy.Mama tam na"gorze" bedzie sie cieszyla.A my tu na dole bedziemy na ta okoliczność pić szampana.Zeby tylko byla pogoda i moje zdrowie bylo lepsze,bo ostatnio bardzo mi dokucza.Dziekuje tez wszystkim moim przyjaciolom za wspaniale zyczenia swiateczne.Byly one dla mnie wielka radoscia.Szczegolnie te od moich przyjaciol z bardzo dawnych lat,pozwolily mi przypomniec mlodosc i mloda i chmurna.......cdn....Hala.

Brak komentarzy: