niedziela, 8 stycznia 2012

moja fascynacja.........

Wczoraj zupelnie przypadkowo odkrylam piekna piosenke pt."Sarajewo".Otrzymalam ten link od moich internetowych przyjaciol z portalu PTTK Sandomierz.Bylam urzeczona,sluchalam kilkakrotnie wykonania tej piosenki.Wykonawca jest Jaromir Nohavica ,nagranie bylo dosc slabe z koncertu przez video.Ale i tak piekne.Poniewaz nic do tej pory nie wiedzialam kim jest,wykonawca musialam poszperac tu i owdzie w necie.Jaromir Nohavica ur.w roku 1953 to mieszkaniec Ostrawy czeski bard.Dlaczego o nim do tej pory nic nie wiedzialam -nie rozumiem?Napisal podobno okolo 400 roznych piosenek-ballad.Jest to w duzej mierze piekna poezja spiewana,pelne zadumy balaady jak i wesole  i rubaszne piesni -takie o wszystkim glownie o zyciu.W roku 1997 odbyl sie w Wroclawiu koncert gdzie zaspiewal wiekszosc swoich utworow.Pieknym utworem jest piosenka pt."Jaskolko lec"-chwyta za serce.W roku 2009 wydal dwuplytowy album pt."Swiat wg.Nohavicy"Ma tez swoja skaze na zyciorysie -ale jest odwaznym wspanialym mezszczyzna i otwarcie sie przyznaje iz,jest juz od 20 lat"niepijacym alkoholikiem"Tlumaczy  rozne utwory swiatowych poetow.Gra na gitarze przepieknie i na malym akordeonie.Ma charyzme-bardzo mnie zaciekawil.Na YOu Toube mozna posluchac wiele jego utworow.Sam pisze slowa i muzyke.Odsluchalam tez wiele wykonan piosenki Sarajewo i bardzo mam rozdarte serce.W kazdym wykonaniu to piekna piosenka,ale jednak jego wykonanie jest mi najblizsze.Jest tylko jedna rzecz ktora mnie smuci-nie wiadomo kto tak naprawde ta piosenke napisal.Rozne zrodla podaja ze autorami tej piosenki jest formacja U-2 i Luciano Pavarotti.Dziwne ?" prawda. Inne zas zrodla przypisuja autorstwo i slowa Jaromirowi Nohavicy-Czechowi z Ostrawy.Jak jest naprawde ,moze sie kiedys dowiemy albo i nie.Poki co myslmy co nam jest blizsze.W Bramkach ,nic sie nie dzieje.Spokoj po swiateczny Pan Darek wlascieciel pieknie powiekszonego sklepu liczy przedswiateczne zyski.Oby mial ich w Nowym Roku jak najwiecej ,bo bardzo to sympatyczny mlody czlowiek.Wczoraj 4 sarny przyszly z wizyta.Poskakaly poszly sie popasc na ozimine i  uciekly w swoja strone.Nie bardzo wiem gdzie?Moze do Kampinosu ,ale to troche daleko.Jeszcze raz musze odsluchac tej piosenki "Sarajewo" wslucham sie i pozwole  sie bezgranicznie porwac co bedzie ,chyba najlepszym jej docenieniem.cdn.Hala

1 komentarz:

~http://bakhitaa.bloog.pl/ pisze...

Dzięki za przypomnienie Nohavicy. Puszczam sobie z you tuba co chwilę coś nowego :)Maria