sobota, 14 stycznia 2012

tak trudno pojac............

Niktore zdarzenia jakie sie nam w naszym zyciu przydarzaja,sa bardzo czasem trudne do zrozumienia.Czasem bardzo czegos chcemy,zeby sie w naszym zyciu zdarzylo i zdarza sie zupelnie cos odwrotnego,niz to czego bysmy sobie zyczyli.Zglosilam swoj blog na Konkurs lecz niestety sie nie zakwalifikowalam.Nie wiem co robie zle.Moje pisanie jest dla mnie terapia ,ucieczka przed monotonia mojej egzystencji.Rzeczywiscie tematy ktore poruszam nie sa zbyt chwytliwe,popularne.Bo coz ja moge ciekawego ,odkrywczego napisac  w mojej sytuacji zyciowej.Co najwyzej moge opisac widok za oknem mego pokoju,w ktorym spedzam 24 godziny przez wszystkie dni miesiaca.Moge napisac,ze sasiadowi pies zjadl kury i co ogladalam ostatnio w tv i ewnt.skomentowac jakies wydarzenie polityczne czy spoleczne.Ale ja i tak bede sobie pisac,czy sie to komu podoba czy nie.Jestem zadowolona bo dzieki tej mojej pisaninie,poznalam wiele bardzo ciekawych ludzi i smialo moge powiedziec,ze juz nie jestem sama.Mysle ze ilosc osob ktore w ciagu pol roku mego pisania odwiedzila moj blog daje mi do myslenia iz choc w skromnej mierze ich zaciekawilam,Takze ilosc komentarzy jak dla mnie jest bardzo duza .Przedewszystkim sa to komentarze mnie wspierajace i zachecajace do dalszego pisania.Przyznaje iz,mam trudnosci z wyborem tematow .Jestem w rodzinie,zyje w niej ale jednoczesnie jestem bardzo samotna.Rozne maja ludzie poglady na podpatrywanie ich zycia.Niektorzy sobie wogole nie zycza ,aby naruszac na wet w malym stopniu ich prywatnosc.Trzeba to uszanowac.Tematow podrozniczych z wiadomych wzgl.nie moge poruszac.Filozoficzne rozwazania o zyciu tez nie sa moja mocna strona.Pozostaje mi tylko troche tematow z zycia,i to co mnie poruszylo czy wzruszylo w tym wlasnie zyciu.Na razie to by bylo na tyle.Musze pomyslec co dalej.................cdnHala

4 komentarze:

~http://www.maria.bloog.pl/ pisze...

Z pewnością nie wkleiłaś kochana linku na pierwszej stronie swojego bloga to jest warunek , który trzeba spełnić do chyba 24 godzin od otrzymania zgłoszenia . Wtedy wklejasz drugi link i znowu otrzymujesz swój numer konkursowy a dopiero numer jest aktywne w dniu rozpoczęcia konkursu. Tak jak jest to u mnie - możesz zagłosować na mojego bloga....

~http://www.maria.bloog.pl/ pisze...

Halinko ja tak samo miałam..... wysłałam zgłoszenie i nic bo ono źle było wysłane i nic nie otrzymałam nawet pisałam do redakcji i kazali mi jeszcze raz się zgłosić . Ze swojego kompa nie mogłam coś się stało i dlatego było źle .....poszłam do wnuka i z jego komputera za pierwszym razem poszło.Dzięki za głosik jak masz tam jeszcze kogo to namów będę wdzięczna.......pozdrawiam.

~sara-maria pisze...

Halino, przypadek sprawił, że trafiłam na Twój blog. Jeżeli pozwolisz będę do Ciebie wpadać, poplotkujemy sobie o wszystkim co nas cieszy, z czym się borykamy co nas interesuje.

~sara-maria pisze...

Wpadłam dzisiaj znowu do Ciebie, sądząc, że napisałaś coś nowego...Serdecznie pozdrawiam