wtorek, 23 października 2012

Opowiesc o pewnym adresie...........

Dzisiaj zostalam zainspirowana do napisania tej opowiesci przez  wywiad zamieszczony w pewnym czasopismie z znanym i ostatnio niezwykle popularnym aktorem Tomaszem Karolakiem.Ten popularny i ceniony aktor o czym nie wszyscy chyba wiedza jest wlascicielem teatru ktory miesci sie w Warszawie przy ul.Konopnickiej 6.Teatr o nazwie "Imka" swa nazwe zawdziecza dawnej polskiej organizacji mlodziezowej o nazwie YMCA ktora wlasnie swa glowna siedzibe miala przy ul.Konopnickiej6.Kiedy w roku 1977 rozpoczelam swoja prace w MDK im.Wl.Broniewskiego przy ul.Lazienkowskiej 7 w starej ksiedze inwentarzowej  przy nazwie budynek byl adres Konopnicka 6.Podobno po wojnie tradycje po polskiej YMCA przejal wlasnie Mlodziezowy Dom Kultury.W budynku Przy ul.Konopnickiej 6 MDK mialo we wladaniu kilka znaczacych miejsc.Przedewszystkim basen kryty jak na tamte czasy bardzo nowoczesny,sale gimnastyczne ,hala do gier zespolowych z balkonem widokowym,sale tetralna gdzie miescil sie nieczynny juz teatr Buffo.,i kilka innych pomieszczen.Potem w latach 60-tych ub.wieku dokonano przedziwnej zamiany.Do budynku Przy ul.Konopnickiej 6 przeniesli harcerze z ulicy Lazienowskiej 7.Basen,sale gimnastyczne ,sale do gier zespolowych a kilkoma innymi pomieszczeniami jak i salateatralna pozostala we wladaniu MDK.Odbywaly sie tam rozne zajecia dla mlodziezy zapisanej do MDK.Harcerze caly budynek przejeli we wladanie i urzadzili tam Biura Glownej Komendy ZHP tzw Geka.Znalazla w tym budynku takze swe miejsce Harcerska Rozglosnia Radiowa i wiele instytucji ktore przysparzaly harcerzom nie bagatelnych dochodow.Sala teatralna wyposazana byla przez MDK.Zakupiono w koncowych latach 70 -tych ub.wieku nowa kurtyne przeciw pozarowa,nowe fotele na widowni,pianino koncertowe swiatowej klasy Steinway.Na sali teatralnej pracowalo wtedy z ramienia MDK/oplacanych przez MDK/dwoje pracownikow konserwatorow.Na basenie i salach pracowali tylko instruktorzy ,trenerzy ,i pracownicy -konserwatorzy z MDK.Pod koniec lat 80-tych ub.wieku Mdk zostalo zmuszone do oplacanie tzw.czynszu do GKZHP.W ksiedze kazano zmienic zapis z ul.Konopnickiej 6 na Lazienkowska 7.Okazalo sie wtedy ,ze owczesne wladze Dzielnicy Srodmiescie dogadaly sie z Harcerzami i i postanowiono o tym ,ze calosc jest wlasnoscia Harcerzy.Wtedy sie zaczelo.Najpierw wkroczyl.p.Jozefowicz i p.Stoklosa teatr Buffo zostal ich wlasnoscia .Tam gdzie miescila sie stolowka harcerska powstala restauracja sp.p.Kuronia Jacka.MDK mogl korzystac z sali teatralnej okazjonalnie za laskawa zgoda  obu Panow .Wszystko bylo bardzo elegancko zalatwione w zaciszu gabinetow.Teraz po kilku nastu latach od tamtych wydarzen -nie ma juz jedynej ogolnodostepnej plywalni w Srodmiesciu Warszawy-jest tam w niecce basenu teatr o wdziecznej nazwie Centralny Basen Artystyczny.Tam gdzie byly sale gimnastyczne jest teatr o ktorym pisalam na poczatku o nazwie IMKA pana Tomasza Karolaka.Nie wiem jak to wszystko teraz wyglada ,ale nawet nie bardzo sie do tego pale.Bardzo mi zal ,ze wszechwladna komercjazawladnela tym wspanialym miejscem.Na tym basenie trenowali nasi najwieksi plywacy pod okiem trenerow klasy Mistrzowskiej.Tu na naszych salach sportowych wychowaly sie setki sportowcow.Zasluzony klub MKS MDK byl kuznia wspanialych siatkarzy ,koszykarzy,gimnastykow.Kiedys jeszcze o tym napisze bo bardzo mnie boli ,ze wladze Dzielnicy tak szybko zrezygnowaly z udzialu w sporcie a poparly kulture.Niby tez dobrze a,jednak cos nie tak........cdn.Hala

1 komentarz:

Anonymous pisze...

pływałam na tym basenie, na scenie brałam udział w przedstawieniach teatralnych w latach 80 tych, ehhh wspomnienia