piątek, 17 sierpnia 2018

Bramki 17 sierpien 2018 roku Tylko spokojnie.........

Bramki 17 sierpień 2018 roku.  Wbrew wcześniejszemu umówieniu się z ordynatorem oddziału na odebranie męża ze szpitala w dniu 21 sierpnia wczoraj postawiono na nogi całą rodzinę. Każdy miał już, w domu załatwione jakieś sprawy,poprzestawiał sobie w pracy a tu szpital bombarduje aby, zabierać chorego do domu.  Ja rozumiem, jest okres urlopowy i w sobotę i w niedzielę się nic nie dzieje ale,na miły Bóg jakieś ustalenia nas winny jednak obowiązywać. To właśnie cały system całej tej niby opieki zdrowotnej, wymaga pilnego leczenia. Wszyscy pracują w państwowej służbie zdrowia na pół gwizdka ba, nawet na ćwierć,gdyż muszą mieć siłę na pracę w prywatnej przychodni ,szpitalu.........Ostatnio kiedy wzywałam lekarza do domu miałam bardzo nieprzyjemną konfrontacje z młodą panią doktór która od progu zaczęła mnie pouczać. Na moje stanowcze stwierdzenie iż zachowuje się bardzo nie grzecznie zaczęła mi tłumaczyć czy wiem  kto to jest lekarz. Tym mnie całkowicie rozbroiła i powiedziałam jej tylko tyle, iż mój dobry znajomy burmistrz naszej gminy, na pewno, się dowie jakich ma wspaniałych lekarzy w podległych mu służbach. Do końca wizyty, była wręcz uprzedzająco grzeczna czym wprawiła mnie w lekkie zakłopotanie. Kiedy jej i towarzyszącemu jej ratownikowi wręczyłam po dobrej czekoladzie zupełnie zgłupiała A ja z córka miałyśmy ubaw po pachę.Tak, to można  grzecznością dać do zrozumienia............. Moi kochani dobrego dnia Napisała Halina cdn.

Brak komentarzy: