poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Bramki 6 sierpnia 2018 roku Ulga - odpoczywamy.............

Bramki 6 sierpnia 2018 roku. Po kilkunastu dniach upałów wreszcie ochłodzenie. U nas jeszcze dochodzi wiatr dosyć spory. Jest wyraznie lepiej.  Ja, jednak jestem jeszcze w stanie hibernacji po prostu ,trudniej dochodzę do siebie. Najlepiej teraz lubię siedzieć sobie w fotelu i patrzeć w sufit. Kompletnie nic nie robiąc, ani nie myśląc. Jest mi wtedy bardzo dobrze. Dobrze ,że jestem sama w domu i nikt poza zwierzakami  niczego odemnie nie chce. Ale,kochane psy i koty mają jednak swoje wymagania którym muszę sprostać i bardzo się staram aby były dobrze zaopiekowane. Trochę mnie martwi to moje lenistwo ale,mam nadzieję,że  to się nie długo zmieni i nie przerodzi się w depresję której smak już niestety poznałam. Gorzej bo wogóle nie potrafię się skupić nad żadną książką a tyle ich czeka w kolejce na przeczytanie.Boże ,a co ja Wam tak przynudzam ?Jest lato ,piękna pogoda i tym się należy cieszyć ! Dobrego miłego dnia  Napisała Halina cdn.




1 komentarz:

Anna Strzelec pisarka prozy i poezji. pisze...

Halinko Kochana! Nie tylko Ty taką hibernację przeżywasz! Siedzisz w fotelu, a ja leżę w łóżku i myślę sobie... a o czym, to Ty wiesz :) Chciałam w tym tygodniu jechać do kliniki do Szczecina, ale przy tym upale... bo ulga już ma się skończyć, nie pojadę. Sprzątnęłam balkon, podlałam kwiaty i bluszcze, słońce zaczyna pięknie zachodzić...
Halusiu! Nie poddajemy się, żyjemy dalej!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie i buziaki przesyłam!
Twoja Hania