czwartek, 16 lutego 2012

kiedy przyjdzie wiosna........

Taraz kiedy sie juz nazimowalismy marzymy o wiosnie.I wyglada na to ze ciagle nam jest cos nie tak.Niestety jest to taka natura czlowieka.Stale mysli o tym czego chwilowo nie ma.Ale moze to jest tak wlasnie dobrze,ze przez to posuwamy sie do przodu a,nie zastygamy w bezruchu.Wyslalm do moich przyjaciol na NK piekny slajdzik wlasnie o wiosnie .Niech popatrza na kwiaty i sie ich widokiem rozwesela. Dzis jest "tlusty czwartek".Od rana wszystkie stacje tv przypominaja nam ze dzisiaj musowo trzeba jesc paczki  i inne slodkosci.Ja bede piekla faworki.Paczki to wyzsza szkola jazdy,aja niestety jej nie spelniam.Paczki beda z cukierni.Jak juz sie tak zaslodzimy to bedziemy myslec jak zgubic te zbedne kilogramy .I wtedy pomyslimy ze trzeba jeszcze kawalek drogi przed domem odsniezyc albo pojsc na spacer.Mnie pozostaje tylko stacjonarny rowerek.Ale dobre i to.

Wczoraj w Sosnowcu pochowano tragicznie zmarla mala Madzie.Mnie ciekawi tylko ile wsrod licznych zalobnikow na cmentarzu bylo lludzi ktorzy byli tam z potrzeby serca a ilu bylo  zwyklych ciekawskich gapiow.No ,tak ludzi zadnych sensacji nigdy nigdzie nie brakuje.Zauwazcie kiedy sie wydarzy jakis wypadek ilu zaraz jest gapiow.Jestesmy ciekawskim narodem.Lubimy sie interesowac sasiadami.Ale juz z pomoca kiedy trzeba jej udzielic,tak sie nie wyrywamy.Wolimy z daleka.Jest nawet na Slasku takie powiedzenie,ze rodzina ktora nie za bardzo zyje w silnej wiezi z sasiadami to rodzina "przed sia".Kto z Slazakow zabladzi na mojego bloga bedzie wiedzial o co w tym chodzi.Mysle ze jutro tez bedzie fajny dzien i przyniesie mile wiadomosci.Czego i Wam i sobie zycze.........cdn Hala

1 komentarz:

~sara-maria pisze...

Halinko, przecież wiesz jak jest przekorna natura ludzka. Kiedy jest zima, chcemy wiosny, kiedy jest wiosna a potem lato, to marzymy o zimie. Tak to już jest.Też oglądałam relacje dotyczące pogrzebu Madzi. Większość z tych ludzi płakali na pokaz. Dla mnie jest to obrzydliwe.Podziwiam Twojego Generała, ma dosyć dużo pracy przy odśnieżaniu.Ale robi te czynności powoli, więc się bardzo nie przemęcza. A może ma tego dosyć sporo ?Serdecznie pozdrawiamSara-Maria