poniedziałek, 13 lutego 2012

razem ,zawsze razem.............

Wczoraj przez media,przebiegla wiadomosc ktora mnie ogromnie zaciekawila i wzbudzila moje nieklamane zainteresowanie.Otoz w pewnym amerykanskim miescie zylo sobie malzenstwo.Byli razem z soba przez 65 lat,bardzo sie kochali,rzadko sie rozstawali.Z wyjatkiem czasu wojny kiedy Pan byl zolnierzem,zawsze byli razem.Kiedy Pani zachorowala Pan ostatnie jej dni spedzil przy jej lozku szpitalnym.I wtedy powiedzial jej pamietne slowa-nie martw sie kochanie juz niedlugo sie tam razem spotkamy.Rzeczywiscie po 88 minutach odszedl na rozlegly zawal serca.Jutro Walentynki dzien w ktorym slowa o dozgonnej milosci i slowo kocham jest wypowiadane przez wszystkie mozliwe przypadki.Dzien zakochanych.Piekne swieto swiezo importowane do nas.Mlodzi pewnie szybko go uznali.W tym dniu kupuja sobie drobne upominki,robia sobie wzajemnie rozne niespodzianki.Ja mimo swego wieku tez polubilam i zaakceptowalam to Swieto.Oczywiscie ja juz nie mam co liczyc na jakies Walentynki.Chociaz kto to wie?????/Moje poczucie humoru siegnelo szczytu/Chcialoby sie jednak aby deklaracje milosna skladane przy okazji Swiat mialy bardziej trwale podstawy..Odeszla znana aktorka i piosenkarka amerykanska Whitney Huoston.Lubilam jej spiew a,jeszcze bardziej podobala mi sie jako aktorka.Szcegolnie podobala mi sie w filmie "Zona pastora".Wiem ze jej zycie ,prywatne bylo jednym wielkim pasmem udreki.Za sprawa jej meza z gruntu chyba niedobrego czlowieka miala smutne zycie .Mysle ze i tak byla dzielna ze tyle lat wytrzymala u jego boku.Jak obludnie brzmialy jego deklaracje o milosci w stosunku do niej ,po jej zgonie.Walczyla z nalogami jak umiala ,ale nie na wiele pomogly jej wszystkie te kuracje odwykowe,pobyty w super klinikach.Ona nie miala kolo siebie nikogo kto by ja kochal naprawde.Wszyscy kochali tylko jej pieniadze.Teraz kiedy zabraklo pieniedzy zostala sama.To sie musialo tak skonczyc.Wiek 48 lat to nie wiek na odchodzenie do innego swiata .A moze tam teraz powstaje piekny chor kto to wie....................cdn Hala

1 komentarz:

~sara-maria pisze...

Witam Cię kolejny raz. Wspaniale piszesz o miłości. Cóż warte byłoby nasze życie beż miłości ? Nic...Czasem zastanawiam się, że tak łatwo wypowiadane są słowa KOCHAM, PRZEPRASZAM, mam wrażenie, że one dla niektórych nie mają żadnego znaczenia.To jedno z najpiękniejszych słów nie może być rzucane od tak sobie.Do tego potrzeba miłości i intymności...A słowo przepraszam, morderca powie to piękne słowo tylko dlatego aby zmniejszono mu wymiar kary...Trochę dzisiaj zrzędzę, a to taki piękny dzień 14 luty...Walentynki.Wpadaj też do mnie zawsze czekam.Serdecznie pozdrawiam