czwartek, 14 marca 2013

Wieczór,pełen wrazeń.............

Wrazenia i przezycia wczorajszego wieczoru,przechodza juz dzisiaj do historii.Dlugo jednak bedziemy je pamietac,znajda w naszym sercu swoje stale miejsce.Blogoslawienstwo dane nam przez nowego Papieza na pewno pomoze nam w zyciu bedzie jakby "drzewem zycia" dla nas zwyklych grzesznikow.Pamietam kiedy,Papiez Jan Pawel II gi odwiedzal nasz kraj.Moje dzieci witaly go na trasie przejazdu,Zosia siedzac na plecach syna w rozentuzjazmowanym tlumie miala silne przezycie.Limuzyna z Papiezem akurat na sekunde sie zatrzymala i Jan Pawel II jakby specjalnie sie zatrzymal aby ich poblogoslawic.Dwoje fajnych mlodych ludzi zostalo jakby wyroznionych.Cieszyli sie bardzo.I uznali to za specjalna dobra prognoze do ich wspolnego zycia.I tak jak to w zyciu jest,raz lepiej ,raz gorzej im sie zyje przez  prawie 30 lat..Wybor Papieza z Ameryki Poludniowej jest bardzo wazny,daje nadzieje dla lepszej ewangelizacji calego swiata.Tam ludzie sa bardziej zarliwi w swojej wierze.Umieja sie jeszcze modlic i okazywac swoja milosc do Boga..Przyjecie przez nowego Papieza imienia Franciszka I  Jezuity,jest bardzo znamienne w kontekscie  jaki bedzie ten pontyfikat.Bardzo mi sie tez podobala skromnosc Papieza.Chwilami mialam wrazenie ,ze juz go dzies widzialam.Bardzo przypomina z postury i dobrotliwej twarzy naszego Jana Pawla II.Trudno bylo po przezyciach wczorajszego dnia zasnac.Dzisiaj obudzil nas piekny sloneczny dzien.Jest bezwietrznie, snieznie i bardzo slonecznie.Z dachu znowu spadaja lawiny sniegu.Ktory to juz raz tej zimy?.Ja mam nadzieje ,ze jest to juz ostatni raz.Napewno bedzie wiosna i jest to pewna "stala" naszego zycia.Po zimie zawsze przychodzi wiosna.W tym szybko zmieniajacym sie zwariowanym swiecie musi byc cos stalego jakis "constans".Ja kiedy zaczyna swiecic slonce,chowam gdzies gleboko swoje bole.Zaczynam jakby nowe zycie.Nawet Pusia dzisiaj przypomniala sobie o "zajaczkach " i musialam jej je puszczac.Skacze jeszcze bardzo raznie i ochoczo.Ciekawa jestem czy sprawdzi sie prognoza ,ze w Moskwie ma byc sniezna nawalnica jakiej niebylo od kilkudziesieciu lat.Czy to tylko taki medialny szum? Czy prawda?Oby sie to jednak nie sprawdzilo.Bo wtedy najbardziej poszkodowani beda ,ludzie biedni i bezdomni.

Jest taki klub "Gaja" ktory prowadzi taki konkurs na "super drzewo".Mozna zglaszac swoje drzewa ktore maja jakas piekna historie.Sa drzewami z haryzma.Niekoniecznie musza byc najwieksze,najpiekniejsze,ale musza cos soba przedstawiac.Juz kiedys pisalam o pieknym platanie z Kóz na Slasku ktory zdobyl w roku 2012  mistrzostwo Polski i jest wice Mistrzem Swiata.Kolo nas rosna piekne duze drzewa,prawdziwe pomniki przyrody.Sa stare ,ale nie znam ich historii.Mysle,ze jednak znam takie "super drzewo".Jest to piekne drzewko,srebrny swierk zasadzony w pierwsza rocznice urodzenia mego wnuka ,Michala.Bylo to przed 27 laty Drzewko jest piekne,ma galezie bardzo regularnie ulozone.Rosnie przed domem i stanowi taki piekny punkt orientacyjny dla polozenia domu.Kiedys kiedy tam mieszkalam stala pod nim laweczka na ktorej bardzo lubilam sobie posiedziec.Tego juz nie ma jak wielu rzeczy mego zycia ale drzewo jest i chwala mu za to..........cdn.....Hala.

1 komentarz:

~Malina M* pisze...

wiesz Halinko ten Papież bardzo jest podobny do mojego wujka księdza jak był w jego wieku. Jak papież pierwszy raz przemówił to aż mnie ciarki przeszły. Wujek już kilkanaście lat nie żyje, był w naszym mieście ponad 30 lat , ludzie go wspominają, teraz nawet jedna ze szkół będzie Jego imienia. Wiesz - jak umarł to pozostała po nim tylko ikona, która teraz wisi nad moim łóżkiem, pochowaliśmy go w zniszczonej sutannie ale w sercach ludzi pozostał