niedziela, 9 października 2011

moj internet ,a w nim.........

Musze troszke sie podzielic z tymi ktorzy zagladaja na mojego bloga,co ja robie w tym internecie i czego sie juz nauczylam.Wlasciwie to ,tak naprawde,mam ogromne braki w wiedzy.Corka moja jest bardzo nerwowa osoba ,mowi mi zawsze zastanow sie,pomysl,sama do tego dojdz.Ja jako dosyc ambitna osoba ,nie lubie sie nikogo o nic prosic.I jest jak ,jest czyli dosc kiepsko.Mam podrecznik dla seniorow wydany przez Gazete Wyborcza,ale jakos tak mi trudno praktycznie pewne rzeczy,zrozumiec.Pierwszym moim krokiem bylo zapisanie sie i odnalezienie kkolezanek i kolegow z Szkoly Podst i Sredniej na Naszej Klasie.Bylo to nawet dosc latwe,metoda prob i bledow zostalam czlonkiem spolecznosci tego portalu spolecznosciowego.Odnalazlam po bez mala 55 latach swoje kolezanki i kolegow.Jak ja sie z tego cieszylam.Bylam dumna kiedy sie do mnie odezwali i zechcieli byc moimi znajomymi.Nawiazalam tez kontakt z rodzina z zagranicy z ktora kontakty calkowicie zamarly,a teraz sie odnowily.Z mojej obserwacji musze powiedziec ,ze niestety teraz na chwile obecna  portal NK umiera sila naturalna.Wiele ludzi juz nie bawia ,te zabawy,zdjecia,komentarze.Przesylanie sobie ciekawych rzeczy z internetu itd.To juz nie jest "trendy".Cala dzialalnosc uprawiaja jeszcze ludzie tacy jak ja.Emeryci,ludzie bardzo mlodzi,chorzy,i majacy duzo czasu wolnego.No i hobbysci -liczna ich rzesza trzyma jeszce w garsci ta NK.Ja nauczylam sie przekazywac zdjecia z komorki swojej do galerii zdjec na NK.Takze juz umiem przesylac rozne teksty i nagrania.Lubie z niektorymi osobami wymienic korespondencje,wiedziec co sie u nich dzieje.Poznalam tez niektore dosc zagadkowe osoby,pisze sobie z nimi,ale nie mam pojecia kto to dokladnie jest.Wierze w ich czyste intencje i jak do tej pory sie nie zawiodlam.Grono moich znajomych jest jeszcze nieliczne ,ale sprawdzone.Niezwykle jest ze mozna buszowac i odna wiac stare znajomosci.Mysle ze jeszce jakis czas ten portal bedzie istnial.Oby jak najdluzej.Jutro napisze o moich dalszych krokach w internecie Hala cdn.

2 komentarze:

~Maria pisze...

WitajMyślę, że NK jednak tak całkiem nie umrze. Sama wprawdzie za często tam nie zaglądam, ale jednak od czasu do czasu lubię. Teraz spora ilość osób udziela się na Facebooku (ja nie mam tam konta, ale mój małżonek bawi się w to chętnie). Kiedyś mawiało się, że jeśli nie ma się konta na Naszej lasie, to się nie istnieje. Teraz podobnie mówi się o Facebooku.Pozdrawiam serdecznie. Niedawno wróciłam ze szpitala. Tam miałam bardzo kiepskie łącze internetowe. Teraz postaram się zaglądać częściej.bakhita

~halina40013 pisze...

Bardzo Ci dziekuje za zagladanie do tej mojej zwariowanej "paplaniny"Bo ja tak pisze jak bym paplala o tym i owym a w sumie o niczym,Twoje rzeczy sa konkretne o czyms ciekawym,poznajemy ciekawe atrakcyjne miejsca,a u mnie szkoda gadac.Co ja moge ? Jestem uziemiona ,moj swiat to to co za oknem i w moich czterech scianach domu.Wiesz ! ja chyba nie dam rady to wszystko juz za dlugo trwa.Nie mam juz sil.Wszyscy gdzies chodza,podrozuja ,cos zwiedzaja,ogladaja .Oj ale sobie pozwolilam na uzalanie sie nad soba .Przepraszam ten wiatr za oknami tak mnie nastraja.Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo zdrowka.Hala