Moi kochani. Pogoda już bardzo pózno jesienna. Ja w całkowitej rozsypce. Najchętniej wlazłabym w mysią dziurę i tam przeczekała ten czas wiatru który opanował nasze Bramki. W telewizji "narodowej" cały czas nieustający festiwal świętowania sukcesu wyborczego. Każda wypowiedz zaczyna się od podkreślenia sukcesu PIS. W myśl zasady ,że każde kłamstwo po sto razy powtarzane staje się prawdą. Chwilami już ,sama nie wiem, jak to jest na prawdę. Ale,obiecuję sobie "odwyk " od telewizji. Mam tyle książek które muszę przeczytać, aby nie mieć do siebie pretensji,że coś zaniedbałam,zostawiłam. Moją wielką miłością są książki biograficzne,wspomnieniowe . Ostatnio wiele ludzi,sztuki,polityki,literatury,odważyło się spisać swoje życie,wspomnienia. Są to niewątpliwie interesujące pozycje. Wiele z nich już czeka na czytanie na moich półkach. Pozwolicie chyba, na to żebym, napisała o tym co przeczytałam .Taką swoja małą zachętę do przeczytania. Pogoda sprzyja czytaniu a więc - do czytania.
Miłego dnia Napisała Halina cdn.
1 komentarz:
Bardzo Cię podziwiam!!!
Jak możesz oglądać coś takiego jak telewizja" narodowa".
Ja nie potrafię słuchać słuchać ludzi "dobrej zmiany" oni wyprowadzają mnie z równowagi. Przypuszczam, że są obowiązkowo są szkoleni i wszyscy mówią w tym samym tonie i to samo.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Prześlij komentarz