W tym blogu: MOJ SWIAT _ZYCIE CODZIENNE...... opisuję mój świat i moje życie codzienne....... To moja cudowna mozliwość rozmowy z Wami ,dzielenie się problemami i radosciami dnia codziennego Jesteście mi bardzo bliscy i Wasze zdanie o tym co pisze, jest dla mnie bardzo wazne.Mam nadzieję ,ze bedziemy się często spotykac.Pozdrawiam serdecznie.
czwartek, 31 stycznia 2013
Konkurs na Bloga Roku 2012
Jesli warto cos zrobic,warto tez zrobic to marnie...........J
Dzisiaj pogoda w Bramkach szalona.Snieg prawie juz zniknal zostaly tylko gdzieniegdzie takie biale laty.Zadziwiajace,jak szybko ziemia wchlonela ten snieg.Pomogl chyba wiatr ktory u nas duje i duje.Ale teraz kiedy pisze te slowa wyjrzalo slonce.Temperatura +5 C.to dobrze bo troche zaoszczedzimy na ogrzewaniu.W Sejmie awantura w sprawie obsadzenia stanowiska marszalka.Chyba juz nigdy nie bedzie spokoju.Ciagl cos nowego wywlekaja.A to strasza tym wszech mocnym kryzysem.A przeciez od dawna wiadomo kto za tym wszystkim stoi.Finansjera zWall Street,i te wszystkie instytucje finansowe,ktore takchetnie garna sie do pomagania zadluzonym krajom.Faktycznie je jeszcze bardziej je pograzaja,zadluzaja i uzalezniaja od siebie.Casus Islandii na ktorej polozono juz krzyzyk dobitnie o tym swiadczy.Wyszla sama z kryzysu ,poniewaz odrzucila pomoc swiatowej finansjery.Malo tego rozpedzila to cale miedzynarodowe towarzystwo,oczyscila swoj system bankowy,i sama stanela na nogi.U nas nawet na ten temat nasi nie wspomnieli -bo i po co?Lepiej uzalezniac nasz kraj od wszystkiego i wszystkich ,a nuz sie bedzie mozna zalapac na jakies dobry stolek w Swiatowej Finansjerze.To sobie ponarzekalam............cdn.Hala/choc malo sie na tym znam/
środa, 30 stycznia 2013
Rozne takie roznosci........sarenki w Bramkach.....
wtorek, 29 stycznia 2013
Jestem, Jestem.........
niedziela, 27 stycznia 2013
Leniwa niedziela.........
W Warszawie odbywaja sie uroczystosci pogrzebowe Prymasa Jozefa Glempa.Wczoraj w radiu sluchala wypowiedzi roznych osob na jego temat i jego osobistych wypowiedzi na rozne tematy.I przyznam sie szczerze ,ze wreszcie zrozumialam-jakim bolem dla niego byla cala sprawa ks,Popieluszki.Ja mialam ogromny zal do wladz koscielnych ,ze nie potrafili uchronic mlodego ksiedza od takiego losu jaki go spotkal.Myslalam sobie ,ze mogli go wyslac na studia do Watykanu ,blizej Papieza.Zal mi bylo bardzo kiedy w autobusie 122 jadac spotkalam jego matke,starowinke.Jedna z pan ktore z nia jechaly do Kosciola Sw,Stanislawa Kostki na jego grob powiedziala mi ze to matka ksiedza.Podeszlam do niej i uscisnelam jej rece a ona mi pozyczyla duzo zdrowia.Myslam sobie ,ze mozna go bylo uchronic od tego strasznego losu ktory go spotkal.To byla mloda rozpalona glowa.Prymas Glemp powiedzial w jednym z wywiadow ,ze nie mial swiadomosci ,ze tak zle sie moze stac i to ,ze nie mogl temu zapobiec to jego wielki bol i zal na cala reszte zycia.Ciezko mu chyba bylo zyc po tym wszystkim.Byl jednym z wielu naszych Wielkich Polakow ktorzy tak licznie od nas odchodza.Taki teraz nastal czas.............Odchodza nasze najwieksze autorytety.
Konkurs w ktorym uczestnicze,nie jest dla mnie jakas wielka nobilitacja i zaszczytem.W mojej kategorii jest wiele tak dobrych blogow,ze ja nie mam do nich zadnego startu.Ale jednak chyba zachecona wyroznieniem w konkursie "Moja Szwajcaria" zglosilam swojego bloga.Wlascwie sama tego nie zrobilm,ale nie bede tego opisywac.Bo i po co?W kazdym badz razie startuje,tak troche wbrew swojej woli.Trzymam za to kciuki za moje sympatyczne blogowe znajome.Oby im sie powiodlo jak najlepiej.Pozdrawiam serdecznie zyczac dalszej leniwej niedzieli.........cdn. Hala
Dziekuje za dotychczasowe wsparcie.........
piątek, 25 stycznia 2013
Zaproszenie......
czwartek, 24 stycznia 2013
Dziwny jest ten swiat............
środa, 23 stycznia 2013
Nie straszna zadna zima........
Dzisiaj Polskie Radio podalo taka informacje iz,W.Putin postanowil osobiscie sprawowac nadzor nad tzw.sledztwem Smolenskim.Podobno powiedzial ,ze ma juz dosyc spekulacji nad ta sprawa.Od tej pory miejmy nadzieje,cale sledztwo ruszy z miejsca i sprawa znajdzie swoj final.Mysle ,ze jako szef wielkiego mocarstwa nie pozwoli sobie na zaniedbania i bedzie dazyc do tego aby cala sprawe wyjasnic.Czy tak bedzie naprawde ,pokaze zycie.Czy wreszcie ucichna te rozne spekulacje a moze wrecz przeciwnie rozgorzeja na nowo.Fakt jest jeden ,ze uplynelo juz tak duzo czasu i nikt juz teraz nad tym wszystkim nie panuje.Ale badzmy dobrej mysli i czekajmy na final.Bo juz jest na to wielki czas.Wczoraj ogladalam w tv program express reporterow prowadzony przez Michala Olszanskiego i postanowilam wyslac SMS na plebiscyt Tele Kamery 2013 wlasnie na niego.To swietny dziennikarz o wielkiej kulturze osobistej.Jego program jest zawsze ciekawy i traktuje o sprawach waznych, ludzkich.Czesto udaje mu sie sprawic ,ze po jego programie losy jego bohaterow zmieniaja sie na lepsze. W tej chwili znowu zaczal padac snieg.Oj!sniezna w tym roku jest zima.Ale to dobrze bo przynajmiej nie bedzie wiosna takiej suszy.Tylko kiedy tozacznie topniec moze sie pojawic w piwnicach naszego domu woda.W ub.roku mielismy w piwnicy prawie 70 cm,wody i byl z tym wielki klopot.Martwie sie juz tym.Ale maz moj zrobil takie kanaly odprowadzajace wode z okolicy domu i w ubieglym roku zdaly egzamin i woda uciekla.Takie to zwykle sprawy zaprzataja moja glowe -ot banaly.........cdn....Hala.
poniedziałek, 21 stycznia 2013
Cos spapralismy-cos zawalilismy............mamy poczucie winy.
Dzisiaj mamy Dzien Babci i Dziadka.Piekne Swieto.Z rozrzewnieniem wspominam te wspaniale imprezy w szkole i w przedszkolu moich wnukow.Te laurki,wystepy.Na zawsze te chwile zostaly w mojej pamieci.Teraz kiedy,dorosli juz panowie zapominaja o tym swiecie -wystarczy sobie przypomniec tamte chwile i juz jest dobrze.Ja moja babcie i dziadka ze strony mojej mamy widzialam,tylko dwa razy.Kiedy bylam niemowlakiem i kiedy bylam juz nastolatka.Byli biedni mieszkali na Ukrainie.Pamietam jak w roku 1957 tam pojechalam z moja mama.Jakim wielkim swietem bylo wypicie przywiezionej przez nas filizanki prawdziwej kawy wlasnie w swieto babci 20 stycznia.Zawsze mi sie ten dzien bedzie z tym kojarzyl.Mowili ,ze od przed wojny nie pili takiej kawy.Druga babcia i dziadek ze strony ojca mieszkali na Slasku.Mieszkalismy w jednym domu i kontakt z nimi mialam bardzo dobry.Kochali mnie choc,bylam tylko corka syna.Na Slasku bardzo wazne sa corki i ich dzieci.Syn ma sie wyksztalcic i isc w swiat.Kiedy wyszlam za maz ,kontakt z nimi kiedy przyjezdzalam do mego domu rodzinnego z moimi juz dziecmi,byl wspanialy.Potem kiedy mama sie wyprowadzila do blokow zawsze przychodzili do nas kiedy przyjechalam do mamy.Dostawali czasem paczki od braci dziadka z Ameryki.I kiedys babcia przyszla do mnie ubrana w cztery bluzki i dwa sweterki.Wyniosla je z paczki po kryjomu ,zeby corkom nie byla zazdrosc.Ja mysle ,ze tylko ona tak myslala,ze beda zazdrosne.Pierwsze spodnie Wranglery kupil sobie moj synek za dolary ktore mu babcia podarowala po kryjomu.Kiedy odchodzila w szpitalu bylam przy niej/akurat przyjechalam do mamy/.Bardzo cierpiala.Wczesniej zmarl dziadek.Spadl z schodow w wlasnym domu i smiertelnie sie potlukl.Zawsze mowilismy ,ze te schody sa niebezpieczne ,ale na mowieniu sie skonczylo.Oj!Znowu mnie naszly wspomnienia-wybaczcie........cdn.....Hala
piątek, 18 stycznia 2013
Dotyczy poprzedniego postu.......
Najwieksza sztuka,jest smiac sie zawsze i wszedzie..............
Na koncu mego postu chcialabym podziekowac mojej znajomej milej"azalii"to taki uroczy kwiatek i osoba o takim nicku tez bardzo sympatyczna.Ona dobrze wie o co chodzi i niech tak zostanie.Mysle ,ze moja wdziecznosc bedzie dla niej nagroda.Chcialabym tez opublikowac krotki filmik nagrany przez Slazakow.Specyficzny szorstki humor ktory prezentuja w tym filmie spiewajacy ,tak zawziecie o najlepszej z zup mnie bardzo rozczula.Ciekawam czy mi sie uda trudna sztuka prezentacji tego filmiku.Na razie koncze pisanie i zabieram sie do dziela.cdn........hala
czwartek, 17 stycznia 2013
Dobre rady........
środa, 16 stycznia 2013
Nie zalowac tego co bylo -nie bac sie tego co bedzie........
wtorek, 15 stycznia 2013
Moja cierpliwosc dobiega konca................
Wczoraj bylo takie wstepne posumowanie wynikow grania WOSP przez Jurka Owsiaka. Tradycyjnie juz zachrypniety ale przeszczesliwyJ.Owsiak powiedzial ,ze znowu sie udalo.Sukces nie zaprzeczalny.Maz moj w niedziele poszedl do kosciola uzbrojony w kase dla Orkiestry.Niestety w Bramkach nie zbierano nigdzie pieniazkow.Wiec pozostaly nam tylko SMS.Jednej rzeczy w tym nie pojmuje ? Dlaczego kosciol ma tyle zastrzezen do Orkiestry..Przecie cel i kosciola i Orkiestry jest ten sam.Moze to tylko zazdrosc ?Moze chodzi o zupelnie co innego?Az,boje sie pomyslec.To,ze w tym roku postanowiono zwrocic uwage na ludzi starszych,i wspomoc polska geriatrie,uwazam za bardzo wazna sprawe.Wieloletnie zaniedbania,trzeba naprawic.Mam nadzieje ,ze ofiarnosc naszego spoleczenstwa nie pojdzie w tym wzgledzie na darmo i po magazynach szpitalnych nie beda sie poniewieraly sprzety i urzadzenia zakupione przez WOSP.Bo i tak sie zdarzalo..Ale co by nie mowic wspaniala jest ta orkiestra Swiatecznej Pomocy.Oby tylko J.Owsiakowi dalej dopisywalo zdrowie i mogl nas witac swoim Sie ma za rok.Lata leca a on jest taki sam.Niespozyta energia i wiara w slusznosc swego postepowania to wielka sila naszego Frontmena Dobroczynnosci..Podejrzalam poczatek mego postu i jednak sie ten obrazek pokazal.Ciesze sie .To takie proby akwareli.Wogole to jest taki problem ,ze moje najladniejsze obrazki maja wiecej MB a tylko wolno do 1 MB publikowac.Podobno mozna to jakos obejsc ale, ja nie umiem.Chyba ,ze ktos z moich przyjaciol mi pomoze i krok po kroku wyjasni jak to zrobic.Bede bardzo wdzieczna.Pozdrawiam serdecznie....cdn....Hala
niedziela, 13 stycznia 2013
Pamietna data 13 stycznia...........
piątek, 11 stycznia 2013
Kiedy mam wszystkiego dosc.........
Nerwy,nerwy........
Pogoda dzisiaj ,nieciekawa.Nie moze sie ,zdecydowac czy chce jeszcze zimy ,czy juz szybko ucieka do wiosny.W domu atmosfera,dosyc nerwowa.Maz moj postanowil zajac sie na powaznie ,sprawa niewatpliwie,popelnionego bledu przy kolejnych zmianach w obliczeniach emerytury przy okazji corocznych waloryzacji.Kiedy juz kilka lat temu zwrocilam mu na to uwage ,ze cos ma zle naliczone zbyl mnie stwiedzeniem ,ze sie nie znam.Teraz dojrzal do zainteresowania sie sprawa kiedy znowu zobaczyl,jak niekorzystnie rozni sie jego emerytura od osob bedacych w takiej samej sytuacji/stopien,ilosc lat przepracowanych,itd/Ja tez dzisiaj bardzo sie sfrustrowalam kiedy,uslyszalam od pewnego dziennikarza radiowego zdanie- dlaczego sie tak denerwujemy ,ze jest zle.Bo przeciez jestesmy KRAJEM na DOROBKU i musimy dopiero do tego zeby bylo dobrze dojrzec.Przepraszam jak to jestesmy Krajem Na Dorobku.Przeciez jest tyle lat po wojnie.Juz nie jestesmy na dorobku,nam juz powinno sie zyc coraz lepiej.I ja mysle ,ze juz jest nam duzo lepiej co wacale nie znaczy ,ze wiele spraw dotyczacych naszego zycia nie jest postawionych na glowie.Poszczegolne grupy cwaniakow zawsze sobie znajda mozliwosc,zarabiania duzych pieniedzy /np.wykupywanie ziemi przez podstawione osoby tzw.slupy,afera hazardowa itp./Lubie sluchac radia szczegolnie programu I-szegoPR .Dowiaduje sie z niego wiele ciekawych rzeczy,poznaje opinie zapraszanych do radia politykow z roznej sceny politycznej.I musze powiedziec ,ze nasi politycy mysla tylko o sobie.Im wcale nie zalezy na tym ,zeby bylo lepiej,zeby nie bylo bezrobocia szczegolnie wsrod mlodych.Oni prace maja.Teraz kiedy caly swiat walczy z recesja jakakolwiek poprawa bedzie bardzo trudna.Jak do tej pory pokladam wielkie nadzieje w jednym polityku p.J.Piechocinskiemu.To polityk ktoremu sie jeszcze chce chciec.Ale boje sie,ze moze sie szybko wypalic w naszym polskim piekielku.Na razie jest pelen zapalu,i oby mu tego zapalu wystarczylo na dlugie lata.Przepraszam za te moje politykowanie ale ,to przeciez tez moj swiat.To co dzieje sie codziennie w moim zyciu nie jest mi obojetne.Tak sobie jednak ciagle mysle, ze nasza ojczyzna dla nas nie jest zbyt laskawa.Sluchajac dzisiaj wypowiedzi Jurka Owsiaka zdumialam sie jeszcze raz z jaka determinacja podchodzi on do tego co robi.Dzieki jego fundacji wiele dzieci ,zostalo przy rodzicach,zdrowych,wyleczonych.Nowoczesne operacje ktore byly mozliwe dzieki sprzetowi zakupionemu przez Fundacje J.Owsiaka to ewidentny sukces tej powszechnej zbiorki pieniedzy.W tym roku po raz pierwszy beda zbierane pieniadze na wspieranie potrzeb ludzi starszych.Mysle ,ze troszke pomoze to zwrocenie uwagi na ludzi starszych.Zeby to nie bylo tylko jednorazowe wydarzenie medialne.Zaniedbania w tej dziedzinie sa bardzo duze.Ale jak zawsze pozyjemy,zobaczymy.Musimy zmienic nasza swiadomosc a jest to bardzo trudne......cdn......Hala
czwartek, 10 stycznia 2013
Trudno pojac...........
poniedziałek, 7 stycznia 2013
sobota, 5 stycznia 2013
Luksus -kazdy inaczej to slowo rozumie............
piątek, 4 stycznia 2013
Znowu wspomnienia i obietnice.............
Teraz troche o obietnicach Noworocznych.Szczerze mowiac nie wiem,dlaczego akurat w sylwestra czy Nowy Rok postanawiamy zmienic cos w naszym zyciu.Cezura daty jest bardzo umowna i w zasadzie kazdy czas na zmiane na lepsze jest tak samo dobry.Wiec postanawiamy nie krzyczec na meza za nie wyrzucone smieci, miec wieksza tolerancje dla wad naszych bliznich,i takie tam rozne ich przypadlosci.Bedziemy bardziej wyrozumiali dla naszych rzadzacych i bliznich.Ja zycze wszystkim madrych glebokich przemyslen o sobie i swiecie,zmiane na lepsze wokol nas i wnas.To sa moje zyczenia dla wszystkich ktorzy sa bezposrednio i posrednio uczestnikami mojego zycia.Serdecznie z Nowym Rokiem pozdrawiam wszystkich mieszkancow Bramek ktore sa teraz moim miejscem na ziemi oby tak szczesliwym jak Sandomierz.Chociaz w Warszawie mieszkalam okragle 40 lat nie wspominam tego okresu mego zycia zbyt radosnie i juz tak niech pozostanie........cdn.Hala