W tym blogu: MOJ SWIAT _ZYCIE CODZIENNE...... opisuję mój świat i moje życie codzienne....... To moja cudowna mozliwość rozmowy z Wami ,dzielenie się problemami i radosciami dnia codziennego Jesteście mi bardzo bliscy i Wasze zdanie o tym co pisze, jest dla mnie bardzo wazne.Mam nadzieję ,ze bedziemy się często spotykac.Pozdrawiam serdecznie.
wtorek, 28 czerwca 2011
Mily dzien lata........
Wczoraj spotkala mnie wielka radosc.Na moj adres emailowy maz maj kolezanki szkolnej przeslal mi piekne zdjecia z spotkania w Brennej.Bylo to spotkanie w 55 lat po maturze .Zadziwiajace jak wielka mobilizacja byla wsrod dawnych kolezanek i kolegow z lawy szkolnej.Piekne spotkanie nie mlodych juz przeciez bliskich sobie ludzi.Bardzo zalowalam iz,nie moglam byc tam z nimi w tym dniu.Wszyscy juz bardzo dorosli ,z bagazem doswiadczen, i bialymi wlosami,wygladaja na zdjeciach bardzo sympatycznie,radosnie.Klasowa liderka nic nie utracila swego rezonu,dalej przewodniczy grupie.Powazny ksiadz tez rozesmiany.bardzo przystojny mezszczyzna.Panie eleganckie i mimo uplywu lat,maja rozesmiane oczy mlodych maturzystek.Bylismy bardzo zgrana klasa.Dzisiaj drugi z kolegow tez mi przyslal nowe zdjecia.Bardzo to mile .Jest tylko jeden problem nie wszystkich jestem w stanie rozpoznac,ale pomalu jakos chyba dojde do tego kto jest kto.Wiele kolezanek i kolegow pozegnalismy juz na zawsze.Smierc zebrala wsrod nas spora gromadke.Wogole problem smierci bliskich to bardzo bolesny temat.Kazdego z nas w mniejszym czy wiekszym stopniu nas dotyka i niestety kazdy w swoim czasie musi siez tym zmierzyc.Dlatego nigdy nie obwieszczam swej odwagi wobec smierci.To jedyne w zyciu kazdego czlowieka zdarzenie ktore kazdy przezyje na 100%,ale tylko raz i doswiadczeniem nikt sie podpierac nie bedzie,ani przekazywac innym.Tak to juz jest.Hala cdn.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz